Na początku marca, w odstępie zaledwie kilku dni, mieszkańcy Bęczyna, Kleczy Dolnej i Brodów natrafiali na pociski z czasów II wojny światowej. Jak pokazuje życie takich „pamiątek” z tamtych czasów jest w naszym regionie wciąż bez liku. Wczoraj kolejną znaleziono w Barwałdzie Górnym.
Mający owalny kształt i około 30 cm długości pocisk wypatrzył mieszkaniec gminy kalwaryjskiej podczas niedzielnego spaceru po lesie. O znalezisku natychmiast powiadomił oficera dyżurnego kalwaryjskiego komisariatu. Ten wysłał we wskazane miejsce patrol. Funkcjonariusze pilnowali pocisku, by nikt się do niego nie zbliżał. Zostali zluzowani dopiero w poniedziałek gdy do Barwałdu Górnego przyjechali saperzy z 16 Batalionu Powietrzno – Desantowego w Krakowie. Przewieźli niewybuch na poligon i go zneutralizowali.
– Niewybuch znajdował się w znacznej odległości od zabudowań. Nie stwarzał zagrożenia dla mieszkańców – mówi Agnieszka Petek, rzecznika wadowickiej policji. Przypomina, że w przypadku znalezienia starego pocisku, granatów, naboi pod żadnym pozorem nie wolno przy nich manipulować, gdyż grozi to ich detonacją, a tym samym stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia. Należy natychmiast o tym fakcie powiadomić policję.
