Już w drugiej połowie sierpnia kierowcy zyskają nowy fragment drogi ekspresowej S1. Do ruchu oddany zostanie 10-kilometrowy odcinek od węzła Oświęcim do węzła Brzeszcze wraz z 600-metrowym fragmentem drogi krajowej nr 44. W miniony piątek postęp prac oglądał wojewoda śląski Marek Wójcik.
To część większego przedsięwzięcia, jakim jest budowa S1 na trasie Mysłowice – Bielsko-Biała. Droga ta łączy autostradę A1 w Pyrzowicach z granicą słowacką w Zwardoniu i stanowi jeden z kluczowych korytarzy transportowych południa Polski.
Razem z S1 otwarty zostanie także kolejny fragment obwodnicy Oświęcimia w ciągu DK44. Kierowcy przejadą nową, 4,1-kilometrową trasą od węzła Oświęcim do ronda na ul. Wojewódzkiej w Pławach.
Na liczącym blisko 16 km odcinku S1 Oświęcim – Dankowice powstały trzy węzły (Oświęcim, Wola, Brzeszcze) oraz 18 obiektów inżynierskich, w tym pięć mostów, siedem wiaduktów drogowych, dwa wiadukty kolejowe, estakada, kładka dla pieszych i dwa zespolone przejścia dolne dla dużych i średnich zwierząt.
Sporo uwagi poświęcono ochronie środowiska. Wybudowano siedem przejść dla płazów, sześć przepustów dla mniejszych zwierząt, siedemnaście zbiorników retencyjnych i dwadzieścia jeden zbiorników rozrodczych dla płazów, w tym pięć zastępczych.
Projekt przewiduje możliwość rozbudowy trasy – między jezdniami pozostawiono 12-metrowy pas rezerwy, który w przyszłości umożliwi dodanie trzeciego pasa ruchu w obu kierunkach.
Inwestycja, której koszt przekracza 1 mld zł, jest współfinansowana z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko.
Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.