prosimy o zapoznanie się z treścią i wyrażenie zgody:Zgadzam się na przechowywanie w moim urządzeniu plików cookies, jak też na przetwarzanie w celach analizy moich zachowań w niniejszym Serwisie moich danych osobowych, zapisywanych w tych plikach, pozostawianych przeze mnie w ramach korzystania z Serwisu przez
Wydawnictwo Prasa Beskidzka sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku-Białej (43-300) przy ul. Żywiecka 118, wpisana do rejestru przedsiębiorców KRS przez Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej, Wydział VIII Gospodarczy KRS pod nr 0000144865 , NIP: 5470048840, REGON:070003633 oraz jego
Zaufanych partnerów. Więcej informacji związanych z przetwarzaniem danych osobowych znajdą Państwo w naszej
Polityce Prywatności. Naciśniecie przycisku "Akceptuje" w tym oknie informacyjnym, oznacza zgodę.
Pan wójt tutaj tak włos o potrzebie dialogu, a jednocześnie gra w jakieś chore gierki z mieszkańcami. Co tylko potwierdza jego odpowiedz na petycje jaką złożyli. Gdy mieszkańcy wprost pytali go o inwestycje i nie tylko, to śmiał się ludziom w twarz. A teraz nagle postanowił zabrać głos? Do tej pory to właśnie Pan Wójt najbardziej unikał rozmów z mieszkańcami i robił wszytko żeby ich nie informować o planowanych zmianach. Zarzuca szerzenie nieprawdziwych wiadomości w internecie, ale do tej pory nie określił co niby jest nieprawdą i jak wyglada prawdziwa wersja.
nie ma co już ciągnąć, widać że jet to polityczna gra, w której pomaga B24. Problem zrobili radni wycofując się z akceptacji MPZP i nikt by nie uwzględniał głosu mieszkańców gdyby było bez petycji, inwestor robiłby swoje na swoim. Sprawa musi dojrzeć do zaakceptowania zmiany do MPZP, radni mogą być namawiani, przeciągani na stronę słuszną według wójta. A jaka jest słuszna – mówi w wywiadzie.
ciekawe jak wy codziennie zyjecie i funkcjonujecie? bo tak media “kłamią i manipulują”, wójt jest “podejrzany i prowadzi podejrzane interesy”, współczuję wam takiego życia, ktore jest ciaglym szukaniem dziury w calym. a moze tak jak kazdy normalny wlodarz gminy znalazl facet inwestora i chce pomoc w realizacji jego planow. pewnie w niejednej gminie w polsce takiego inwestora przyjeliby z pocalowaniem reki, ale nie u nas. dlaczego nie u nas? bo jeden z drugim boi sie ze mu ludzie do jego kwater, z lazienka na korytarzu nie przyjada. taka jest prawda – niektorzy bawia sie w turystyke i jak przychodzi inwestor… Czytaj więcej »
I te same osoby nie mailu problemu z rozbudową już istniejącego hotelu? To chyba nie ma sensu… Pan wójt nie zachowuje się jakby chciał „pomóc” ale jakby to była też jego inwestycja. A nie został wybrany na kolejnego rzecznika inwestycji, tylko na włodarza gminy. Mieszkańcy chcą tylko by zajął się swoją pracom.
pracą
Kremar na kilometr widać ,ze jesteś trollem podającym się za mieszkańca Brennej, ale twoje posty tak wpisują sie w narrację panów patodeweloperów że łatwo połączyć kropki. Jak jest inaczej to ujawnij się albo zacznij pisać na fb pod swoim nazwiskiem i ze zdjęciem. Bo na fb dziwnym trafem przeciwnicy inwestycji nie kryją swojej tożsamości a zwolennicy piszą z jakichś fejkowych kont bez zdjęcia. Zapraszam na fejsbukową grupę hala jaworowa. Zobaczymy czy dalej bedziesz te swoje opinie tak ochoczo wyrażał jak trzeba będzie się ujawnić:)
brawo. widac na kilometr ze jestes trollem podstawionym przez ekologow albo jestes oplacony przez ludzi, ktorzy prowadza biznesy w wisle czy szczyrku… odpowiada ci taka opinia. jak sie z kims nie zgadzasz to go zacznij obrazac. brawo!!! twoje sledztwo kto pisze pod nazwiskiem a kto pod pseudonimami naprawe ma wiele wspolnego z rzeczowa dyskusja. kiedy waza sie losy naszej gminy i kiedy rozmawiamy o tym jaki ma byc jej rozwoj ty proponuje obrzucanie sie tym, kto jest trollem a kto nim nie jest. prawda jest jednak taka, ze przed rozwojem gmina nie ucieknie. takie inwestycje beda powstawac a pseudo-eko-protesty jedynie… Czytaj więcej »
Inwestor podobno jest tak doświadczony i pewny siebie, że nie musi mieć pomocy wójta, owszem potrzebne inne głosowanie radnych i mogą odejść. A może panowie sobie zapracowali na brak ufności?
Gadałem ze znajomym z Podhala. U nich takich co mają kase i chcą budować to się po rękach całuje. Co wy tutaj wymyślacie to nie wiem, ale zamiast się z nimi dogadać i postawić ten hotel i dodatkowo wyremontować drogi czy zbudować kanalizacje czy inne rzecz w gminie, to psioczycie na nich
Kapitał zakładowy spółki to 5 tys zł, a w internecie krążą niezbyt pochlebne opinie o ich inwestycjach w Cieszynie… więc się proszę nie dziwić, że ktoś na nich „psioczy”
Straszne , że takie bzdury opowiada Pan Wójt . Zniszczenie 35h hali obiektami budowlanymi to nic takiego. Ja proponuję ,żeby obok domu wójta wybudowali hotel na 200 osób . Może wtedy jak nie będzie mógł wyjśc do ogrodu i nie dojedzie do domu to mu przejdzie. Kasa to nie wszystko
no nic takiego, to własność prywatna ani to Natura 2000 ani park krajobrazowy więc w czym problem?…..life is brutal
jak już ktoś na tym forum napisał gmina i jej mieszkańcy pokazali jak się nie traktuje inwestorów, i że wiele miejsc w kraju z pocałowaniem w rękę by chciało żeby się coś zadziało. Oby nie trzeba było czekać na kolejny taki projekt następnych 10 lat! bo skoziejemy jak stare piwo
inwestor jest biznesmenem i w pierwszym rzędzie patrzy na swoją korzyść. Inwestor nie pokazał też jak traktuje mieszkańców?
Hala Jaworowa należy do parku krajobrazowego. Fakt, że teren jest prywatny nie oznacza, że właściciel może robić co chce. Mieszkańcy traktują inwestora tak jak on ich…
to po to miala byc dyskusja nad planem i stwierdzenie co tam faktycznie mozna zbudowac a czego nie, ale widac niektorym nawet dyskusja przeszkadza bo by wyszlo ze to co opowiadaja o ochronie przyrody to wyssane z palca bzdury. sami maja dziurawe szamba, sami pala smieciami w piecu, ale gadaja o ekologii. ludzie to nawet nie jest zalosne, to jest smieszne. za rok, dw wrocimy do dyskusji nad stanem finansow gminy, to wtedy sie zdziwia wszyscy jak ta firma, od inwestora pojdzie z kasa do krynicy czy nawet blizej – do szczyrku czy wisly, a wy bedziecie miec pretensje, ze… Czytaj więcej »
Dyskusje nad planem przeprowadza się przed jego zmianą… i one były prowadzone kilka lat temu. A teraz znowu chcą go zmieniać? Zresztą nie wiem czy tutaj przewidziano jakiekolwiek miejsce na dyskusje skoro Inwestor już dostał pozwolenie na budowę w starostwie. A jeśli chodzi o dyskusje nad finansami gminy to może warto rozpocząć ją od tego jak wójt brał tylko kolejne pożyczki i teraz jest jak jest.
tylko ze zadnej dyskusji nie ma, bo sie dyskusji nie prowadzi jak druga strona trzyma odbezpieczony pistolet. a jak nazwac procedowanie uchwal rady pod presja tlumu. przeciez jakby ci radni zaglosowali inaczej to by ich zlinczowano. to nie jest demokracja. tu nie obowiazuja zasady, to bardziej przypomina sowieckie metody rzadzenia. tutaj albo bedzie dyskusja nad zagospodarowaniem nie tylko hali jaworowej ale calej brennej i tego co ma gdzie powstac, jakiej gminy chca mieszkancy, jakich obiektow czego potrzebuja albo przy kazdej okazji bedziemy mieli powtarzajaca sie historie z protestami, ktore beda podjudzane z zewnatrza, bo ekolodzy zawsze znajda argument, zeby blokowac… Czytaj więcej »
Pmzp jest czymś co się uchwała się raz na 10 lat i praktyka, że w Brennej się go co roku zmienia jest dziwna i bez wątpienia dołożyła swoje 3 grosze w sytuacji finansowej gminy. Pytanie po co były te wszystkie poprzednie dyskusje i konsultacje nad planem jeśli teraz mamy robić wszytko od nowa? Co do wymuszania postawy na radnych, to przypominam, że nadzwyczajna sesja w maju miała miejsce na ich wniosek i gdyby chcieli mogli wtedy siedzieć cicho. Fakt że zwołali sesje w maju świadczy, że SAMI zaczęli mieć wątpliwości co do swojej poprzedniej decyzji. Dlatego mówienie, że ktoś wymusił… Czytaj więcej »
zaczynam podejrzewać, że zadnych zmian w gminie nie mozna wprowadzac, bo mozna tylko raz na 10 lat, gdzie bylismy 10 lat temu a gdzie jestesmy teraz, wezmy chociazby kase z unii bedzie mozna realizowac dodatkowe inwestycje to bedzie pewnie i trzeba aktualizowac plany zagospodarowania bo beda nieprzystawaly do rzeczywistosci – po to sa plany zeby je aktualizowac, zeby dopasowywac do tego co sie w gminie dzieje i jak ma sie rozwijac
Ale te plany zmieniono i zaktualizowano już rok temu. A takie zmienianie co kilka miesięcy spowoduje tylko bałagan a nie rozwój.
Mam pytanie odnośnie tych żałosnych antybanerów bluzgających na projekt i całą tą inwestycję podjudzających ludzi przeciwko temu projektowi. Ciekawi mnie czy “autor” tego zaśmiecającego ulice gminy pastiżu czy kolarzu czy nie wiem jak to nazwać miał zgodę na użycie wizerunku (wg prawnie chronionego) apartamentowca Crystal Mountain? Nie podlega to pod “ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r.”? Nie jestem prawnikiem lecz tylko zapytuję. Bo skoro w tym kraju można aresztować babcinkę protestującą pod radiową trójką przeciwko zmianom w Polskim Radiu to może by tak też tego łachmytę- złodzieja kradnącego treści z internetu?
A autor banerów nie korzystał czasem z prawa panoramy?
nie, to wizualizacja wycięta z projektu chroniona prawem autorskim, wiem bo widuję crystala na co dzień z okna z pracy
ktoś grubo jedzie, to widac. skad ma pieniedze na bannery? kto mu to projektuje? to sa pytania. od poczatku powtarzam ze protest nie jest bezinteresowny i nie chodzi o przyrode. chodzi o wzbudzenie w ludziach lekow, ze tutaj przyjada tysiace turystow i sie zrobia kurpowki. a prawda jest taka, ze hotel bedzie tylko kolejnym obiektem noclegowym w gminie, zwiekszy oferte noclegowa i po prostu wiecej osob zostawi u nas kase. nareszcie nie trzeba bedzie mowic, ze “brenna to lezy kolo wisly”, bo ludzie beda kojarzyc to miejsce. ps. zreszta przeciez na tej sesji mowili jak krowie na rowie, ze ten… Czytaj więcej »
Budował ktoś inny ale projektowało to samo biuro. I przedstawiona przez Inwestora wizualizacja jest dość podobna. Zaprojektowanie takiego baneru to nie jest przeprowadzenie operacji na otwartym sercu i lepiej lub gorzej średnio ogarnięty człowiek sobie z tym poradzi. Te materiały zostały udostępnione i każdy kto chciał mógł go sobie wywiesić. Więc tutaj nikt nie musi nikogo „finansować”. O wiele ciekawszym tematem jest spółka z kapitałem zakładowym 5 tys zł, która chce prowadzić tak ogromną inwestycje.
przeciez nawet golebiewski jak buduje hotele to przeciez nie wszedzie buduje takie same obiekty. jezeli jest az taka skala nieufnosci to w brennej nic sie nie zbuduje. bo za chwile okaze sie ze chodnik nie moze byc, bo za blisko czyjegos domu, nie moze byc takiej czy innej drogi, bo komus bedzie za glosno. albo inwestujemy i zmieniamy miejsce gdzie mieszkamy, zeby nam sie tu zylo lepiej albo nadal narzekamy i tylko to nam zostaje. pewnie gdyby ktos z tego biura projektowego przyjechal do brennej na konsultacje (ktorych nie bedzie bo radni ich nie chcieli) to by powiedzial co ma… Czytaj więcej »
Tutaj nikt nie mówi o tym, że te budynki będą wyglądały identycznie, ale że oba będą reprezentowały ten sam styl. Styl w ramach którego powstają betonowe kolosy w górach. Nieufność nie wzięła się z nikąd i Inwestor sobie zapracował na nią swoim zachowaniem i wypowiedziami. Przedstawia wizualizacje, z której nic nie można wywnioskować. Dodatkowo jest z takiej perspektywy, z jakiej mogłyby ją podziwiać tylko ptaki…
Byłeś w Wiśle? Bo ja jestem praktycznie raz w tygodniu. Tak jak wygląda Wisła a jak wygląda Brenna. Porównajmy sobie. Oczywiście też mają swoje problemy. Ale do nich się przyjeżdza, przez Brenną się przejeżdża. Taka jest różnica. Ten hotel co go pokazują to jest jaki jest, kwestia gustu. Ale tu nie chodzi o to czy hotel ma być ładny czy brzydki, tylko czy gmina ma mieć kasę z turystyki czy nie
Ja również bywam w Wiśle. Ma tam tez znajomych, którzy nie są w stanie zajechać na zakupy bo jest tak „super”. Nie bardzo też wiem jak można przez Brenną przejechać, wszystkie parkingi mamy pełne, ok centrum spacerują tłumy ludzi, w kawiarniach i restauracjach stoliki tez zajęte…
Nie będzie żadnych rozmów z bandytą i złodziejem! Gdzie jest Prokuratura?
jeszcze nie zgłosiłeś?, no to słabo działasz. A wiesz o czym piszesz?
o brawo. wie pan ze takie pomowienia i oskarzenia nadaj sie wlasnie do prokuratury. nie wie pan, ze wojta wybrali mieszkancy? nie wie pan, ze ma mandat do wykonywania swojej funkcji? a moze nie chce pan demokracji, tylko wlasnie rzady takie jak pokazaliscie podczas protestu – krzyki, wyzwiska, przeklenstwa – takiej kultury w brennej chcecie? bo ja to mam nadzieje, ze jest tutaj wiecej ludzi kulturalnych, ktorzy potrafia sie dogadac
Podczas prostemu nie padły żadne przekleństwa i wyzwiska. Mieszkańcy wybrali wójta, ale to nie znaczy że on jest teraz nieomylny i może robić co dusza zapragnie. Demokracja polega również na inicjatywie obywatelskiej i na protestach przeciwko władzy. To właśnie chęć zamknięcia ust mieszkańcom, którzy nie zgadzają się z władza bardziej uderza w demokracje niż oddolne protesty.
tak tylko jaka to jest dyskusja jak sie straszy wywiezieniem wojta na taczkach i to w sytuacji kiedy to wybory sa okazja do jego rozliczenia, a o takiej czy innej inwestycji po prostu trzeba rozmawiac a tutaj pyk… troche pokrzyczano, ponalepiano na drzewach jakichs kartek a4 i juz nie ma dyskusji, juz sie radni boja debatowac, bo sie to jednemu czy drugiemu nie spodoba, to tak my demokracji nie zbudujemy
Referendum o odwołanie władz lokalnych jest częścią demokracji, wójt powinien mieć z tyłu głowy, że działanie wbrew mieszkańcom może do tego doprowadzić. Mieszkańcy chcą rozmawiać na ten temat, radni chcą rozmawiać, to wójt postanowił olać głos radnych i nie organizować spotkania na ten temat, spotkania radnych z inwestorem też koniecznie po sesji, by się to nie nagrało… Proszę się nie dziwić, że mieszkańcy poczuli się zlekceważeni i postanowili domagać się szczegółów. Co do „kartek a4” to jak inaczej mają zwrócić szerszą uwagę na problem, skoro lokalne media jasno opowiedziały się po jednej ze stron?
Potrzebny jest dialog ale wójt występuje sam tutaj. Przynajmniej przewodniczący Rady Gminy powinien być, o których to radnych wójt mówi, że informował wiele razy i spodziewał się, że pójdzie informacja poprzez radnych w lud. Przewodniczący mógłby się odnieść, co się stało z dialogiem.
Na wstępie zaznaczę, że jestem mieszkańcem gminy Brenna. Jak dla mnie temat inwestycji na terenie gminy jest jak najbardziej do zrealizowania pod pewnymi warunkami. Uważam, że gmina potrzebuje pieniędzy jak tlenu a tego typu inwestycja pociągnie za sobą nie tylko wpływy do budżetu gminy ale również pociągnie za sobą inne gałęzie gospodarki i spowoduje powstanie wielu nowych miejsc pracy, bo do tego typu obiektu poza personelem pracowniczym trzeba będzie upiec pieczywo, wyprać pościel, zapewnić wszelkiego rodzaju inne usługi jak wypożyczalnie sprzętu rekreacyjnego, rowerowego, narciarskiego itp. Dziwię się mieszkańcom, że chcą pozwolić na to żeby świat cywilizowany nam uciekł tym bardziej… Czytaj więcej »
No dobrze, Twoja znajomość rynku budowlanego niekoniecznie mimo, że obracasz się w branży budowlanej 20 lat. Miały być podane od Ciebie pewne warunki aby zrealizować inwestycję – nie podałeś, piszesz jakieś bzdury o zagrodzeniu terenu i podwyżce opłat. Że gmina jest najsłabiej rozwijającą się gminą w powiecie nie jest wina tych co podpisali petycję, oprócz podatków od mieszkańców jest sporo różnej maści dotacji łącznie z programami krajowymi i unijnymi gdzie trzeba intensywnie sięgać po pieniądze. Warunek: trzeba mieć w budżecie na wkład własny.
A i biorą gminy pożyczki, spłacają i mogą wziąć nowe jeśli nie jest się maksymalnie zadłużonym. Tego wszystkiego od wójta nie wiemy z wywiadu.
A mnie chodziło raczej o to że jak słucham podejścia ludzi z Brennej to słabo widzę jakąkolwiek przyszłość. Zgadza się, że gminy biorą pożyczki itd ale czy nie warto również zrobić coś od siebie? Co do warunków to fakt pisząc wcześniejszy post zbyt się zagoootowałem ale jest to spowodowane raczej tym że jak słucham takich sond ulicznych i widzę że większość z tych ludzi nie ma bladego pojęcia o tym co mówi, raczej jest to podejście na zasadzie nie bo NIE! ale na pytanie dlaczego pada często odpowiedź bo przyroda. Nie mam nic przeciwko przyrodzie którą bardzo szanuję i jak… Czytaj więcej »
Nie wierze, że pracujesz w budowlance na śląsku cieszyńskim. Budowlaniec nie miałby czasu na wypisywanie w środku dnia przy dobrej pogodzie tego typu bzdurnych komentarzy. Wg. mnie jesteś trolem zatrudnionym przez inwestora.
a czy budownictwo to tylko murowanie, szałowanie, tynkowanie i kładzenie kafelek? to również projekty, geodezja, nadzory, doradztwo techniczne itp. Nie jestem trollem. Zwykły, przedsiębiorca z Brennej inwestora nie znam, jedynie z sesji on-line którą oglądałem, podobnie jak i pana Wójta. Wyrażam tylko swoją osobistą opinię do której nie odbieraj mi prawa bo go nie masz
haha rozśmieszyłeś mnie – jeżeli chcesz uchodzić za wiarygodną osobę – lokalnego przedsiębiorcę to mógłbyś ujawnić swoje imie i nazwisko / nazwę firmy ?
Bez cudów, za dużo wymagasz, ma prawo mówić bez takich wymagań.
a co wspólnego ma moja działalność gospodarcza czy nazwa firmy z wiarygodnością? to bez znaczenia. wypowiedziałem jedynie swój pogląd a że jest inny niż twój to już nie mój problem. Chodziło mi o to żeby zasygnalizować, że są w Brennej którzy patrzą na tą sprawę inaczej niż pewnie zdecydowana większość. Tylko pytanie czy zawsze większość ma rację? no nie koniecznie. Nie mam żadnego interesu w tym czy ta inwestycja powstanie czy też nie. Jednakże kpię z demagogów którzy wmawiają społeczeństwu że jest tylko kolor biały i czarny! Każdy z nas ma inne doświadczenia i inaczej patrzymy na szereg spraw. Tylko… Czytaj więcej »
Fakt że władze przejmie zarząd komisaryczny będzie tylko i wyłącznie efektem działań Pana Wójta. Aktualnie zamiast realizować plan naprawczy skupia się na namawianiu wraz z starostą wybranych Radnych by głosowali za Inwestycją. Gdy podczas posiedzenia Komisji w maju mieszkańcy chcieli rozmawiać z nim, z przedstawicielem Inwestora, to oboje milczeli. Patrząc na ich zachowanie i na podstawie wspólnego oświadczenia Radnych nie dziwi mnie ich zmiana zdania i brak zaufania. Dotyczy to również Wójta, tamto posiedzenie pokazało, że on chyba nie jest zainteresowany rozwojem gminy. A przy takiej postawie to niezależnie od tego, ile inwestycji powstanie w Brennej, pieniędzy w budżecie nie… Czytaj więcej »
gmina Brenna w ostatnich tygodniach jest przykładem dla całej Polski jak nie nalezy rozmawiac z inwestorami. w branzy turystycznej takiego inwestora przygarneliby na Mazurach, nad morzem, w innych górach – Sudetach czy Bieszczadach. natomiast Brenna z przyczyn, o ktorych mozna byloby nagrac niezly film, blokuje realizacje inwestycji, bo szkodzi to interesom grupki mieszkancow, ktorzy czerpia lub planuja czerpac zyski z turystyki. odwoluja sie do argumentow ekologicznych, bo trudno jest w prawdzie stanac i powiedziec ze chodzi o pieniadze. inna sprawa, ze zarzuca sie wszystkim brak ochoty na rozmowe. ale jezeli ktos zamyka mozliwosc prowadzenia konsultacji nad planem zagospodarowania to sam… Czytaj więcej »
A czy Radni mają obowiązek zmieniać mpzp pod interes jednej osoby? Od początku mówi się że jeśli pan Inwestor tak bardzo chce zmienić mpzp to niech najpierw przedstawi jakieś konkrety, bo na dzień dzisiejszy przeczy sam sobie. Ta grupka mieszkańców to ponad 2 tys. osób, więc całkiem sporo. Wydaje się naturalne że w takich okolicznościach Radni, którzy reprezentują właśnie mieszkańców, postanowili tak, a nie inaczej. Jeśli ktoś tutaj kogoś straszy, to właśnie wójt, a to odszkodowaniem nie wiadomo za co, a to długiem który powstał za jego kadencji… Mieszkańcy są otwarci na dialog, to strona Inwestora nie chciała odpowiedzieć na… Czytaj więcej »
Na nauczycieli każda gmina dostaje z rządu pieniądze, nauczyciele nie są utrzymywani z podatków
Tylko czy chęć rozwoju oznacza że mamy się zgadzać na wszytko co powie inwestor? Pan wójt straszy, że innego nie będzie ale tak samo mówił 2 lata temu o panu Holeksie. Tym bardziej, jeśli będziemy patrzeć na jakże „udane” inwestycje w Cieszynie. Jaką mamy gwarancje, że to wszytko co obiecują dojdzie do skutku? Już teraz Inwestorzy przeczą swoim wnioskom i słowom, a pan wójt nie przedstawił żadnych protokołów ze spotkań. Nidzie nie przedstawiono skąd ma być ten 1 mln podatków dla gminy. Jak zapytano o powierzchnię to wójt twierdził, że to nie jego sprawa, a rzecznik nigdy nie raczył odpowiedzieć… Czytaj więcej »
Ten Wójt tak kręci, że nie idzie tego słuchać, ale jest to majstersztyk w jego wykonaniu ani nie mrugnął przez cały wywiad i uśmieszek zachował do końca.
Do zamiaru zaproszenia radnych z obu stron, proponuję dodać zastępcę wójta.
nareszcie ktoś odpowiada na nieprawdziwe informacje i kłamstwa. wojt mowi jak jest, ale widac komu przeszkadza poszukiwanie inwestorów i sciaganie kapitalu do gminy. albo beda inwestycje albo bedziemy beskidzkim zasciankiem. kto tego nie rozumie szkodzi naszej gminie!
Panie redaktorze, to nie jest dobry pomysł aby próbować zaprosić radnych obu stron, już do ostatniego wideo nie udało się zaprosić przed kamerę zwolenników inwestycji. Powiedział wójt, że trzeba prowadzić dialog, ale nie przed kamerą, nie Beskidzka TV powinna być negocjatorem, samorządowcy na czele z wójtem powinni dogadać się sami między sobą.
Wysłuchałem uważnie całość wywiadu i smutno mi się zrobiło.
Spotkanie z wójtem powinno być przeprowadzone jako pierwsze, przed dwoma wideo wymienionymi na zielono.