Kilka dni temu w Węgierskiej Górce wpadł 26-latek, który wiózł volkswagenem blisko 10 kilogramów krajanki tytoniowej oraz ponad 170 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.
Mało tego, w trakcie dalszego sprawdzania policjanci zaleźli jeszcze około 60 gramów suszu z konopi indyjskich.
Zatrzymali go – do kontroli drogowej – żywieccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej oraz mundurowi z prewencji.
26-latek trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet 5-letnia odsiadka.