O krok od tragedii było kilkadziesiąt minut temu w Osielcu. W budynku jednorodzinnym doszło do wybuchu gazu. Straty są ogromne.
Z wstępnych ustaleń wynika, że do wybuchu doszło wskutek ulatniającego się gazu z butli. W wyniku wybuchu uszkodzone zostały dwie ściany zewnętrzne, które zostały wyrwane od reszty budynku. W domu przebywała kobieta. Nieprzytomną, poszkodowaną wynieśli sąsiedzi. Z czasem odzyskała przytomność, ale posiada poparzenia drugiego stopnia.
Na miejsce wypadku wysłano 11 zastępów strażackich, które walczyły z powstałym pożarem. Objął on nie tylko parter domu, ale także rozprzestrzenił się na poddasze.
