Wydarzenia Żywiec

Wyjątkowo złośliwy proceder. Ktoś buchnął turystom… buty

Turyści w Beskidzie Żywieckim znowu muszą mieć się na baczności, by nie wracać do domu w skarpetkach. Odnotowano przypadek kradzieży dwóch par butów ze schroniska.

W 2017 i 2019 roku pisaliśmy o procederze kradzieży butów trekkingowych ze schronisk Beskidu Żywieckiego. Od tego czasu o problemie nie było już głośno. Zarządcy schronisk, montując kamery czy zachęcając turystów do zamykania butów w bezpiecznych miejscach – pokojach czy szafkach, starali się utrudniać życie złodziejom.

Niestety, podczas tegorocznej majówki kolejni turyści padli ofiarami złodzieja. Do zdarzenia doszło w schronisku na Rysiance, a to jest stosunkowo najlepiej zabezpieczone – ma i kamery, i szafki. – Słuchajcie, kochani, stała się rzecz strasznie przykra. Dziś w nocy, z 1 na 2 maja ktoś UKRADŁ u nas w schronisku dwie pary butów – obie pary to były Salewy. Jedne, model sprzed 2 lat, ciemne, wysokie, z pomarańczowym akcentem w podeszwie, a drugie – podejściówki Salewa Wildfire Edge GTX w kolorze zielonym – informuje załoga schroniska.

Zarządca zwraca przy tym uwagę na to, że złodzieje wykorzystują każdą okazję. – Bądźcie, proszę, czujni – zarówno w namiotach (jedne butki zostały skradzione spomiędzy tropika a sypialni namiotu), jak również w przestrzeniach wspólnych schroniska (tak zginęły drugie buty – a my jako schronisko nie zamykamy się na noc, żeby dać schronienie ewentualnym nocnym wędrowcom). Proszę też wszystkich o czujność jeśli chodzi o ogłoszenia na portalach ogłoszeniowych – zarówno polskich jak i słowackich. Jeśli znajdziecie buty odpowiadające opisom – dawajcie znać! – czytamy na facebookowym profilu.

google_news