Chuliganom na motocyklach crossowych puszczają wszelkie hamulce. Nie dość, że rozjeżdżają beskidzkie lasy, to z lipnickiego amfiteatru zrobili sobie tor motocrossowy z przeszkodami. I jeszcze chwalą się tym w internecie…
Bielsko-Biała i inne miejscowości położone u stóp Beskidów nie pierwszy raz najadły się wstydu z powodu wyczynów wandali na motocyklach i quadach. Ci przeganiają turystów ze szlaków, płoszą zwierzynę niemiłosiernie hałasując, niszczą ściółkę, a nawet rozjeżdżają koryta górskich potoków. Mieliśmy przecież nawet przypadki, gdy quadowcy i motocrossowcy celowo wjeżdżali w turystów albo rzucali się na nich z pięściami. W nosie mają zakaz poruszania się po lesie pojazdami silnikowymi, bo tylko od czasu do czasu któryś z nich dostanie 500-złotowy mandat. Przedstawiciele służb od dawna wskazują, że to żadna kara dla właściciela maszyny wartej nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Leśni chuligani coraz częściej swoimi wyczynami chwalą się w internecie. Tak też było w przypadku motocyklistów, którzy bezkarnie szaleli w Lipniku. Nie tylko rozjeżdżali lasy, ale też za szczególne atrakcyjne miejsce do jazdy uznali sobie leśny amfiteatr. Na YouTube umieścili filmy dokumentujące to, jak doskonale się tam bawią.
Potem grupa motocyklistów nagle stchórzyła – swoje filmy zaczęła z sieci pospiesznie usuwać, gdy zyskały sławę na ogólnopolskim serwisie Wykop, w materiale pod tytułem… „Patologia jeździ i niszczy crossami zabytkowy amfiteatr”. Internauci nie szczędzą tam motocyklistom krytyki.
Jak już ze szczegółami informowaliśmy, amfiteatrowi ma zostać przywrócona dawna świetność za sprawą inwestycji realizowanej przez bielski ratusz i Nadleśnictwo Bielsko.
W ratuszu o problemie z jeżdżącymi po tym terenie motocyklistami nie słyszano. Sprawa jest jednak dobrze znana nadleśniczemu Markowi Czaderowi, który potwierdza patologiczne zjawisko. Jak mówi, straż leśna patroluje tę część Lipnika i w tym celu współpracuje też z ościennymi nadleśnictwami. Akcje wyłapywania tych, którzy łamią zakaz wjazdu do lasu przeprowadzono też razem z bielskimi policjantami. I zdarzało się, że któregoś z hałaśliwych wandali udało się zatrzymać, a potem ukarać mandatem.
To pora w końcu pomyśleć o jakimś torze dla nich. A nie ciągła nagonka
Na ch…j z tymi torami, cross kupujesz żeby po ogrodzie pojedzić
Zrobili z czego? Co zrobili? Szanowny Pan „redaktor” przed wrzuceniem artykułu powinien sprawdzić czy aby informacje w nim zawarte są prawdziwe. Trochę się Pan ośmiesza. Motocross to zupełnie inna dyscyplina sportu. Taka jazda po takim terenie to na moje oko laika raczej enduro. Ale możliwe, że Pan redaktor wie lepiej. Swoją drogą widywałem tych chłopaków nieraz w tamtym rejonie, często chodzę tam na spacer z psem i nie mam im nic do zarzucenia, za każdym razem jak mnie mijali zwalniali lub gasili sprzęt żeby nie płoszyć mojego psa. Na moje zaczepki reagowali raczej uprzejmie, wiec nie wiem co komu tam… Czytaj więcej »
Co za idiotyczny artykuł… jakiś początkujący szczekacz musi zarobić na wierszówkę bądź dniówkę? Może poda rzetelne źródła danych?
Gdzie niby ten amfiteatr? ???
Autorowi pięknie dupke ściska z żalu:)
Pozdrawiam jak Polska nie zrobi nic dla crossów to dalej tak będzie
Szanowny Panie Kałuski i szanowni Państwo z niezadowoleniem. A może to przyszły mistrz Polski, Europy lub świat? Przecież nie raz tak było że nasi sportowcy trenowali pod mostem, w zagrzybiałej sali w budynku przeznaczonym do rozbiórki lub obiektach zamknietych. Zaraz ktoś wyciagnie że to nie sport 🙂 to informuję że to jest sport i w tym sporcie jestesmy potęgą. Wszyscy znaja R.Kibica (szanuję) ale za dużo na ten moment nie osiognoł jest raczej przecietny lub Lewego z resztą ogórków ale jakoś w Polsce (ico dziwne tylko w Polsce) mało osób nie kojarzy Tadeusza Błażusiaka 🙂 informuje jest to JEDYNY Polak… Czytaj więcej »
Też tak myślę i popieram powinny być stworzone miejsca do trenowania tego sportu i byłby spokój a nie jakieś głupie artykuły.
I tak będą jeździć i możecie im nadmuchać.:))) I turyści i reszta.
Żal przemawia i tyle.
Nazywamy rzeczy po imieniu ja tam nigdy nic nie widziałem tylko ruiny.kture straszą A dzieniakazowi czeba przypominać kiedy tam się coś odbyło chyba za czasów wujka Adolfa.i skąd tyle nie nawisci w człowieku musiał być straszna piz….. Z wf i nie tylko bo nie lubi sportu musieli go tłuc strasznie
Tak na pewno motorzysta pierwszy się rzucił na człowieka, bo krzywo się popatrzył na jego motor ??. Nie lubię tych pseudo dziennikarzy co piszą jaka to jedna strona jest bardzo zła, a reszta aniołki ?. Niech ktokolwiek im powie, że jest to teatr to pojadą raz dwa, może i w las, lecz przecież leśnicy też jeżdżą po ścieżkach i jakoś nie piszą jacy to oni są źli i wogóle zamknąć na dożywocie. Ludzie jeżdżą po całym lesie bo nie mają legalnego miejsca w którym mogą poszaleć, gdyby były tereny płatne za wjazd lub byłaby pobierana opłata godzioniwa, to jestem pewny,… Czytaj więcej »
Rozjeżdżają czyli co? Niszczą? Bzdura. To tak jakby mówić że turyści ROZDEPTUJĄ GÓRY! Lasy Państwowe zamiast wydzielić teren na którym można jeździć legalnie (np. za opłatą) wolą zakazać wszędzie. A skoro nie wolno nigdzie jeździć to jeździ się wszędzie bo mandat ten sam. Dzięki takiemu myśleniu crossy jeżdżą po szlakach zamiast po lasach gdzie ani turystów ani zwierzyny nie ma. A sporo takich obszarów u nas w górach.
Głupie tłumaczenie. Nie wolno to nie wolno i koniec.
A jak sobie kupię czołg i będę chciał jeździć po ogródkach (np. Twoim) bo takie będę miał hobby ?????
Wystarczy, że leśnictwa wyznaczą tereny u po problemie. Przecież lepiej powiedzieć że nie wolno jeździć i koniec, ludzie będą jeździć tak czy tak, bo kochają jeździć na motocyklach wyczynowych
Na boiska z których niem korzyści jest kasa dla nas motocyklistów nie tylko mandaty
Bo nie doczytałem- “zniszczone koryta górskich potoków”:)) a to dobre a jak nadleśnictwo zrywało tysiące kubików potokami i z potoczka który miał metr zrobiono drogę na 7 metrów bo forwarder musiał wjechać to wtedy nie niszczono potoków ale teraz motor jedzie tym samym potokiem ważąc no powiedzmy 200kg i niszczy :))) no ale cel uświęca środki. Takie kawałki to możecie wciskać a…nie ludziom miejscowym, nierzadko byłym operatorom tych maszyn czy pracownikom leśnym
Czy ty rozumiesz co to są przepisy?
Zakaz wjazdu nieuprawnionym do lasu to zakaz, i tyle. Proste.
Ale widać nie dla wszystkich.
To, że komuś coś nie odpowiada nie znaczy, że może łamać prawo.
Beskidzkie lasy?!!! A gdzie one są? Śmiechu warte co było to wydarte , reszta rozjechana farmerami,bajzel kupy gałęzi, przewrócone pnie its . Jedynie nasrać na koniec to jest obraz lasów i gospodarności . Jeszcze mają czelność mandaty wystawiać za wjazd do lasu
Po po odbudowie amfiteatru w tym miejscu będzie wreszcie cisza. Nie będzie ludzi z biegającymi maluchami, nikt po ściółce nie będzie łaził, nikt nie odważy się zapalić papierosa, nie będą potrzebne kosze na śmieci bo jeżeli już ktoś przyjdzie to zabierze je ze sobą o alkoholu to już zupełnie nie ma co mówić . Szczekające pieski nie będą ganiały . Do lasu wróci cisza i tylko ptaki będą koncertowały.?
Ci crossowcy to zakała i wandale. Tępe to i egoistyczne.
A tyle się mówi o ochronie środowiska. Ale dla nich najważniejsze ich debilne hobby.
Niech sobie wykupią działki i po nich jeżdżą a nie po cudzych łąkach czy lasach.
Żadne hobby nie jest debilne ! Pomyśl nad swoim może dla tego na motocyklu też jest debilne a ty jesteś zakałą na jego drodze i uważa cię za ostatniego imbecyla
No właśnie. Robicie z tego hobby karykaturę.
A tak postępując nie zyskacie poparcia.
Ja swoimi zainteresowaniami nie wchodzę nikomu w szkodę.
Zostawić idiotom na motorkach bo w główkacj pusto
To wina naszych włodarzy że dopuścili do dewastacji tego pięknego miejsca. Gdyby miasto dbało o obiekt, nikt by po nim nie jeździł. Kiedyś to miejsce żyło, dzisiaj przypomina się o tym tylko, gdy wandale niszczą ostatnie resztki dawnej świetności. Obiecana rewitalizacja ociąga się i nie widać jej.
Chwila amfiteatr? Od lat zapuszczony zarośnięty porzucony bez opieki kawałek terenu. Teraz amfiteatr bo sobie ktos na motocyklu chce pojezdzic. Skoro tak władzą zależy na tym miejscu to niech sie nim zaopiekuje gdyby ktos tam sprzatal dbał o to miejsce nikt by tam nie wjezdzal na motocyklu bo wiedzial by że ktoś sie tym zajmuje. Zrujnowany pustostan i afera to miejsce nadaje sie do jazdy i do niczego innego bo nikt o to nie dba
No tak, nikt nie dba, ale czy to znaczy żeby niszczyć? Taka sama logika, jak rzucanie petów gdzie popadnie. “Nikt nie dba to jeszcze dorzucić”. “I tak zaśmiecone, to wywieźć tam stare opony” itd. Ile razy słyszałem takie teksty… ręce opadają.
Ady ponoć odbudowa amfiteatru ma krocie kosztować to lepiej zostawić tak jak jest bo i motorami będą mieli gdzie pojeździć a miasto zaoszczędzi nie małą sumkę 😉