Policjanci z Jasienicy zatrzymali 59-letniego mężczyznę, podejrzanego o przemoc domową i groźby karalne. Prokurator zdecydował, że sprawca musi opuścić mieszkanie, które do tej pory zajmował wspólnie z żoną. Zakazał mu też zbliżania się do ofiary i zastosował wobec niego policyjny dozór.
W miniony piątek policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z domów w Roztropicach, gdzie jeden z domowników wszczął awanturę domową. 59-latek stosował wobec swojej żony przemoc fizyczną, szarpał ją, uderzał i groził pozbawieniem życia.
Policjanci ustalili, że domowy oprawca znęcał się nad rodziną od dłuższego czasu. W chwili zatrzymania 59-latek miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony go do policyjnego aresztu. Następnie policjanci doprowadzili go do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty znęcania się. Prokurator nakazał mu opuścić mieszkanie i zastosował policyjny dozór. Za przestępstwo grozi zatrzymanemu do 5 lat więzienia.
Źródło: KMP w Bielsku-Białej
Jeśli się znęcał i bił od dłuższego czasu to czy kobieta ma obdukcję? Czy w związkach musi być sielanka a nie może dojść do kłótni?
Jeden Bóg wie co było naprawdę.
Dzisiaj z założenia winny ten kto ma wypite i na którego napuszczono sforę.
Dokladnie tak jest. A cwane kobiety chętnie wykorzystują prawo “Ziobry”.
Ile trzeba mieć promili we krwi żeby takie głupoty wypisywać