Wczoraj około 14.25 w Pewli Ślemieńskiej na ul. Krakowskiej, będący na urlopie starszy posterunkowy Adam Mrowiec, zauważył dziwnie jadącego przed nim fiat punto.
Kierowca tego samochodu, jechał całą szerokością drogi, hamował i znowu przyśpieszał. Policjant podejrzewając, że kierowca może być nietrzeźwy dał mu znaki, aby zjechał na pobocze. Gdy samochód zatrzymał się, policjant podszedł do kierowcy, zabrał mu kluczyki, a o sprawie powiadomił stróżów prawa z Jeleśni.
Mundurowi ustalili, że za kierownicą punto siedział 51-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.