20 butelek alkoholu nieznanego pochodzenia przechwycili policjanci podczas kontroli pojazdu w Inwałdzie. Do zatrzymania pojazdu doszło w niedzielę (26 lutego), ale z zupełnie innego powodu.
W godzinach dopołudniowych funkcjonariusze z wadowickiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego bmw. Powodem zatrzymania było przekroczenie prędkości o w obszarze zabudowanym o 33 km/h. Podczas kontroli okazało się, że za kierownicą pojazdu siedział 21-letni mieszkaniec woj. podkarpackiego. Spotkanie z policjantami mocno zdenerwowało mężczyznę. Policjanci nabrali podejrzeń, że nie jest ono jedynie spowodowane przekroczeniem prędkości i koniecznością nieuchronnego zapłacenia mandatu. Uznali, że warto bliżej przyjrzeć się kierowcy i jego pojazdowi. I był to strzał w dziesiątkę. W bagażniku bmw znaleźli i zabezpieczyli karton z 20 półlitrowymi butelkami alkoholu z banderolami ukraińskimi (0,5 litra każda), a tym samym bez polskich znaków akcyzy. W tej sytuacji 21-latek wylądował na komisariacie w Andrychowie, a wkrótce odpowie za posiadanie nielegalnego alkoholu.