Słup ognia zgłosili sąsiedzi. Powiadomili dyspozytora i lokatorów pobliskiego domu o zagrożeniu. – Ratujcie inwentarz i krowy – rozległo się w nocy. Do Mazańcowic wysłano łącznie czternaście zastępów straży pożarnej.
Zgłoszenie pożar wpłynęło z WCPR o godz. 00.48. Ze zgłoszenia wynikało, że pali się budynek. – Po dojeździe na miejsce okazało się, że pali się budynek gospodarczy o wymiarach około 30 × 15 metrów, w którym hodowane bydło i inny żywy inwentarz, a w odległości kilku metrów jest budynek mieszkalny. Nasze działania polegały na podaniu trzech prądów gaśniczych w natarciu na palące się zabudowania gospodarcze i jednego w obronie domu. W pierwszej fazie działań występowały problemy z zaopatrzenie w wodę, ponieważ wszystkie pobliskie hydranty okazały się nieczynne. Po kilku minutach poszukiwań udało nam się znaleźć dwa sprawne hydranty, które mają dobre ciśnienie wody – powiedział nam kpt. Tomasz Kokoszyński z JRG2 w Bielsku-Białej – Dodatkowym zagrożeniem dla ratowników była instalacja fotowoltaiczna, znajdująca się na części budynku objętego ogniem. Urządzenia zostały odłączone – dodał nasz rozmówca.
Lokatorzy domu wyszli w bezpieczne miejsce przed przyjazdem strażaków. Z budynków objętych ogniem udało się ewakuować kilka krów, kury i gęsi (6 szt. bydła, około 100 szt. drobiu i pięć kaczek – red.). Po ugaszeniu strażacy rozebrali przy pomocy koparko-ładowarki część spalonej konstrukcji dachu budynku i przelali około: 800 szt. kostek siana, 200 kostek słomy i dwóch ton zboża.
W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej z JRG1, JRG2, OSP Mazańcowice, OSP Jasienica, OSP Komorowice Krakowskie, OSP Komorowice Śląskie, pogotowie energetyczne i patrol z KP w Jasienicy. W celu dozorowania pogorzeliska na miejscu pozostały dwa zastępy straży pożarnej z OSP Mazańcowice.
Wskutek pożaru spłonęło około 650 m kw. dachu, sieczkarnia do kukurydzy, prasa do siana i słomy, siewnik, kompletna instalacja fotowoltaiczna, opryskiwacz, rozsiewacz nawozów, przyczepa, śrutownik, elektryczna dojarka do mleka, dmuchawa do siana, przyczepa do przewozu zwierząt, przyczepa do przewozu paszy. Pożar zakwalifikowano jako duży (duża powierzchnia budynków, około 450 m kw. – red.). Wstępne straty szacowane są na 900 tys. Zł. Przyczynę pożar ustala policja wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa.
