O dużym szczęściu i małych stratach materialnych mogą mówić lokatorzy budynku przy ul. Polnej w Bielsku-Białej, gdzie doszło do pożaru materiałów suchych i palnych obok budynku. Zapaliło się od skupionych promieni słonecznych, które skoncentrowała szyba. Wezwano straż pożarną.
Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło około godz. 17.55. – Po dojeździe na miejsce okazało się, że paliły się materiały składowane na zewnątrz budynku, pod balkonem. Lokatorzy ugasili pożar przed naszym przybyciem. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, sprawdzeniu pogorzeliska kamerą termowizyjną i sprawdzeniu domu pod kątem stężenia tlenku węgla – powiedział nam st. kpt. Artur Muzyk z JRG1 w Bielsku-Białej
– Zdecydowanie warto sprawdzić, a zwłaszcza w okresie letnim, co mamy składowane w pobliżu domu, garażu lub wiaty, czy czasem nie ma pozostawionych jakichś przedmiotów szklanych, butelek itd., które mogą przyczynić się do pożaru. U nas to była szyba – powiedział nam lokator domu. – Bardzo dziękujemy strażakom za szybki przyjazd – dodał.
W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG1, Wojskowa Straż Pożarna i dwa zastępy z OSP Lipnik. Działania strażaków trwały około pół godziny.