– Pożar mieszkania, widać ogień – to zgłoszenie zdarzenia, które wpłynęło z WCPR w nocy z soboty na niedzielę. Na miejsce zdarzenia przy ul. 11 Listopada w Bielsku-Białej wysłano cztery zastępy straży pożarnej i policję. Wyjazd zastępu z OSP Lipnik anulowano.
Zgłoszenie pożaru wpłynęło z WCPR o godz. 22.55. Po dojeździe na miejsce okazało się, że jest zadymione mieszkanie i klatka schodowa. – W tym przypadku paliło się oparcie kanapy. Nasze działania polegały na ugaszeniu tlącego się mebla, a następnie oddymieniu i przewietrzeniu mieszkania i klatki schodowej budynku – powiedział nam powiedział nam mł. bryg. Marcin Rutkowski z JRG1 w Bielsku-Białej
W dalszej kolejności z mieszkania wyniesiono nadpalony mebel, pomieszczenia i klatkę schodową sprawdzono pod kątem stężenia tlenku węgla. To najprawdopodobniej zaprószenie ognia, ale z lokatorem mieszkania był utrudniony kontakt, mężczyzna nie wymagał pomocy medycznej. W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG1, Wojskowa Straż Pożarna i patrol z I Komisariatu Policji.