Mężczyzna miał zakaz zbliżania i kontaktowania się ze swoimi rodzicami z uwagi na to, że znęcał się nad nimi. Zakaz zignorował i w efekcie trafił do tymczasowego aresztu.
Jak informuje bielska policja mundurowi z komisariatu I prowadzą dochodzenie o znęcaniu psychicznym i fizycznym syna nad rodzicami.
– W czasie czynności wobec podejrzanego prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji połączonego z obowiązkiem zgłaszania się w komisariacie trzy razy w tygodniu, zakazem kontaktowania się z pokrzywdzonymi, zakazem zbliżania się do nich na odległość mniejszą niż 100 metrów oraz nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonymi. Niestety, pomimo zakazu, sprawca nadal kontaktował się z rodzicami, nachodząc ich, podczas czego wszczynał awantury. Mężczyzna został zatrzymany. Wobec tego zaszła konieczność uzupełnienia uprzednio przedstawionych mu zarzutów oraz wystąpienie z wnioskiem o zmianę środków zapobiegawczych wobec mężczyzny – zaznaczają bielscy policjanci.
Na wniosek policji i prokuratora Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt zaznaczając, że dotychczasowy zastosowany środek o charakterze wolnościowym okazał się niewystarczający.