Wydarzenia Żywiec

Żabnica: 600 podpisów pod petycją. Żądamy chodnika!

Fot. Paweł Szczotka

Mieszkańcy Żabnicy tracą już resztki cierpliwości. Chodzi o brak chodnika, którym można byłoby bezpiecznie przejść wzdłuż drogi powiatowej od granicy z Węgierską Górką do okolic pomnika w ich miejscowości. Wystosowali w tej sprawie petycję do władz powiatu, pod którą podpisało się aż około 600 osób! Żądają jak najszybszej budowy chodnika lub przynajmniej zrobienia bezpiecznego pobocza.

Ostatnio o problemach drogowych w Żabnicy jest coraz głośniej, bo praktycznie nie ma sesji Rady Powiatu Żywieckiego, by o remonty na zniszczonej drodze powiatowej lub o naprawę mostów nie dopominali się radny powiatowy Józef Stopka i wiceprzewodniczący Rady Powiatu Władysław Skrzyp. Wieloletnie uwagi od mieszkańców przekazują również radni gminy Węgierska Górka, prosząc wójta Piotra Tyrlika o podjęcie rozmów z władzami powiatowymi. Ale stosunki na linii powiat – gmina Węgierska Górka są od kilku lat – delikatnie mówiąc – bardzo chłodne. Teraz jednak cierpliwość mieszkańców Żabnicy jest na wyczerpaniu. Niedawno na sesji Rady Powiatu pojawił się radny gminy Węgierska Górka Karol Gliszczyński, który reprezentuje część sołectwa Żabnica. Poprosił o zabranie głosu i w imieniu mieszkańców przedstawił ich petycję, pod którą – jak podkreślił – podpisało się aż około 600 osób z Żabnicy. W petycji pojawiła się prośba o budowę chodnika lub alternatywnego pobocza od fortu bojowego Wędrowiec na pograniczu Węgierskiej Górki i Żabnicy do pomnika pomordowanych w Żabnicy, czyli w Dolnej Żabnicy.

Na tym odcinku brak pobocza, szerokość drogi jest skromna i istnieje ogromne natężenie ruchu, co stwarza ogromne niebezpieczeństwo dla pieszych. Jeżdżą ciężarówki do zakładu produkującego wodę mineralną, do tartaków oraz z urobkiem ziemi wywożonej z budowanych tuneli przy obejściu Węgierskiej Górki, bo ta ziemia składowana jest w Żabnicy. W dodatku kierowcy nie dostosowują prędkości do przepisów. Nie jesteśmy w stanie bezpiecznie pokonać tego odcinka drogi. Każde wyjście na drogę skutkować może wypadkiem, a nawet śmiercią naszych najbliższych! Żabnica to także miejscowość turystyczna. Bezpieczeństwo jest priorytetowe i nadrzędne. Nie wyobrażamy sobie, aby nie było zrobionego chodnika czy alternatywnego pobocza w trybie pilnym. Zwłaszcza, że Żabnica od lat jest pomijana, gdy w innych miejscowościach powstają chodniki. Żądamy jak najszybszego podjęcia działań. Nie czekajmy na nieszczęście, które prędzej czy później może spotkać mieszkańców i turystów! Co bardzo ważne, władze gminy Węgierska Górka deklarują wsparcie w 50 procentach wkładu do inwestycji. W przypadku braku odpowiedzi i działań będziemy zmuszeni podjąć liczne kroki prawne i medialne. Wydaje się, że zdrowie i życie mieszkańców powiatu jest nadrzędne – stwierdzili między innymi w petycji mieszkańcy.

Starosta Andrzej Kalata powiedział do radnego Karola Gliszczyńskiego, że cieszy się, iż petycja przekazywana jest na sesji Rady Powiatu.

Bo to radni zadecydują, czy robić chodnik, czy pobocze. Jeśli to zrobią, to taka decyzja rady w planowaniu najbliższego finansowania będzie realizowana. Ale nie mogę się zgodzić, że nic nie robimy w Żabnicy. Złożony jest wniosek o dotację na budowę chodnika w Żabnicy (wniosek dotyczy innego odcinka – przyp. red.). Zwracam uwagę, że w Żabnicy mamy też trzy mosty w bardzo złym stanie, ale jeśli radni zdecydują, że robimy chodnik, a nie mosty, to będzie chodnik. Przy okazji chciałem też zwrócić uwagę, że w gminie Węgierska Górka mamy największą ilość chodników przy drogach powiatowych. A nie mamy tam najwięcej dróg powiatowych. Ja petycję przekierowuję do radnych. Jeżeli radni zdecydują, to możemy zaplanować chodnik nawet na całej długości Żabnicy – stwierdził starosta.

Fot. Paweł Szczotka

Fot. Paweł Szczotka

google_news
26 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Andrzej Stańco
Andrzej Stańco
3 lat temu

Myślę że każdy się ze mną zgodzi iż takie inwestycje jak skwer przy rondzie w Węgierskiej Górce oraz odnowa elewacji Gminy plus dekoracja drewniana na tym budynku którą trzeba co jakiś czas zabezpieczać przed warunkami atmosferycznymi ma MNIEJSZY priorytet niż chodnik w miejscowości Żabnica. Bezpieczeństwo mieszkańców Żabnica powinno być priorytetem podczas planowania inwestycji.

Kos
Kos
3 lat temu

Hermenegilda popieram.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Kos

Dziękuję ale nie o poparcie mi chodzi, tgb przekonuje mnie do dziadostwa, które się uklepało i twierdzi, że tak ma być. A widziałam już, że Starostwo dotuje szpital a później mówi, że nie ma pieniędzy na chodnik. Starać się aktywnie o dotacje!

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu

Zrób na sufit podszywacz.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

O co ci chodzi podszywasz? Na sufit nawet ty nie potrafisz.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Da się, tam gdzie najniżej bo masz nierówno pod sufitem.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu

Starosta do wójta powinien zwrócić się z prośbą a nie żądaniem w sprawie udziału w pokryciu kosztów budowy chodnika.

tgb
tgb
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

nie tyle prosbą co informacja. W polskich warunkach chodniki,dobudowy chodników na drogach powiatowych finansują głównie gminy, nie powiaty.Powiat jest na to za biedny. Udział gmin przh takiej budowie to MINIMUM 50 procent. A czesciej [przedział 50-100 procent.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  tgb

Według jakiego prawa takie zwyczaje? Kto zarządza ten ma odpowiedzialność i finansową za utrzymanie drogi a droga łącznie z chodnikiem a także z rowami, których np. wykaszanie przy drogach powiatowych robi (finansuje ) Starostwo. Fajnie by było pozbyć się koszenia na rzecz gminy bo Starostwo biedne jak mysz kościelna.

tgb
tgb
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

mozesz nawet sobie machac konstytucją. popatrz na tragiczny stan dróg powiatowych, które są najwazniejsze dla powiatu.I nawet na to niema kasy tyle vo trzeba. W samej zabnicy sypia sie 3 mosty.A ty chcesz zeby powiat ekstra chodniki budował?litosci chłopie. Zacznij myslec. NIe ma szans na budowe chpdnika jesli na barki tego nie wezmie gmina.Dlatego 50 procent to zadna łaska, tylko dopiero zaczyna sie rozmowa.

Kos
Kos
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Tutaj nie do końca jest tak bo starostwo czy gminA zwalają że to jest wód polskich a wody polskie że to gminy albo stawostawa czy nie można się w końcu uczciwie się zabrać za to a nie robić takich przepychanek niestety najbardziej cierpią na tym ludzie mieszkający w miejscach zalewowych bo nikogo nie interesują te rowy a woda nie ma gdzie odpływać i wylewa

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Kos

Do tgb
Co gminę to obchodzi, niech Starostwo weźmie dotację lub pożyczkę. Aktywnie starać się o pieniądze na zadanie własne Starostwa jako zarządzającego drogami powiatowymi a nie zadanie własne gminy. Jeszcze raz: chodnik jest częścią drogi, nie jezdni. W gminie mają też problemy z trochę więcej kilometrami dróg gminnych, lokalnych. Nie ma dziadostwa, że jak nie dacie, najlepiej 100 procent na chodnik, to my nie zrobimy a później się pochwalimy się, że zrobiliśmy. To chore.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  tgb

Jaka informacja?, starosta nie jest przełożonym wójta. Owszem, mogą się dogadać i zadanie własne budowy chodnika przez Starostwo, Starostwo może zlecić do gminy wraz z pieniędzmi.

tgb
tgb
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

ale to nie staroscie zalezy na chodniku,on patrzy na drogi. Bo z dróg korzysta cały powiat, a nawet województwo.A chodnika tylko mieszkancy gminy praktycznie.Mieszkancy sie muszą zwrócic do gminy zeby oto walczyła. A teraz przy mizernych finansach powiatu, gmina musi przyjsc z jak najwiekszą iloscią kasy do powiatu, zeby dla swoich mieszkanców wybudowac chodnik.I czym wiecej kasy przynieisie, tym wieksza szansa ze powiat znajdzie pare złotych zeby dołozyc do budowy. Tak to wyglada w praktyce, a nie tak jak tys sobie chciał. A chciec to sobie mozesz, i bedziesz sie odbijał latami od sciany.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  tgb

Dobrze, na chodniku który jest przy mojej posesji muszę odgarniać śnieg w zimie. Chodnikiem chodzą różni, więc mam im dać łopatę do ręki aby odśnieżali?. Chodnikiem mogą chodzić nie tylko mieszkańcy gminy. Starosta ma patrzyć i na drogi i na chodniki bo jest zarządzającym drogą powiatową a w pasie drogi jest i chodnik i wspomniany przeze mnie pas drogowy z poboczem, z rowami. Co to przytaczasz za prawo kaduka?

tgb
tgb
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

oczywiscie ze moga chodzic nie tylko mieszkancy gminy,ale w praktyce niemal wyłącznie oni z tego korzystają. Dlatego powiaty nie BUDUJA chodników, powiaty zajmują sie w zasadzie tylko drogami, bo tymi jezdzi o wiele wiecej obcych. Ty chciałbys zeby pattrzył starosta, a on nie moze zwiazac konca z koncem, wiec koniec konców i tak gmina musi budowac. Ty piszesz jak byus chciał zeby było bo tak powinno byc teoretycznie, a ja ci którys juz z kolei raz pryzpominam jakie sa REALIA i jak to wyglada nie teoretycznie i zyczeniowo, tylko PRAKTYCZNIE. Dopóki sie za to nie wiezmie GMINA WEGIERSKA GÓRKA, dotad… Czytaj więcej »

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  tgb

“NBP jest potężny, mamy nieprzebrane ilości gotówki”

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  tgb

Zmienić Starostę, pracownika z PZD jakim prawdopodobnie jesteś i inne NIEMOCE, może się da? – a przynajmniej będzie inna nadzieja.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu

Chodnik przy drodze powiatowej to zadanie i koszty dla starostwa. Starosta powinien wystąpić do gminy z prośbą o udział w finansowaniu. A tutaj jest podane na tacy z gminy 50 procent finansowania i grymasy starosty. Jak można dobrze wypowiadać o współpracy w samorządach.

tgb
tgb
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

w praktyce w PL robią to gminy. POwiaty zajmują sie drogami, a dobudowy chodników to zadanie gmin. Udział gmin na poziomie 50 procent to absolutne minimum. Na drogach wojewózkich to samo. ZDW jedynie dokłąda gminie jakąs czesc kosztów do budowy chodnika na drodze woj. Na drodze powiatowej udział gmin jest jeszcze wiekszy,bo powiaty sa biedne jak myszy koscielne.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  tgb

Zarządzającym drogą powiatową jest Starostwo a gminy zarządzają drogami gminnymi i tam praktycznie ponoszą koszty budowy chodników, od Starostwa o pieniądze nie wołają. Gminy są biedne jak myszy kościelne a mimo to dokładają się do remontów dróg powiatowych bo taki zwyczaj? Bo Starostwo szantażuje, że jak się nie dołożą to nie zaplanują robotę? Nie taki porządek.

tgb
tgb
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

jak napisałem. Chodniki na drogach powiatowychw przytłączajacym udziale budują gminy.Niewazne ze to droga powiatowa.Do starostwa niema sie wołac o kase, bo jej niema. Ale wołac i płakac sobie mozesz. Chcesz miec chodnik na powiatówce- kasy musi szukac gmina.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  tgb

NIE, kasa gminy też jest pusta.

tgb
tgb
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

aaa,skoro tak, to o chodniku sobie mozna pomazyc

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  tgb

Jeśli z takiej perspektywy ma się patrzeć w Starostwie na bezpieczeństwo pieszych na zarządzanych drogach – ręce opadają. Starostwo jest dla mieszkańców czy odwrotnie?

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu

Gdyby było zamiast żądamy – prosimy?
Znane są tarcia i w innych miejscach między wójtami, starostami na czym tracą mieszkańcy gmin, brak mediatorów bo ani wojewoda ani marszałek nie chcą się wtrącać. Brawo mieszkańcy za wielką mobilizację i za walecznych radnych. Niestety partnerem do rozmowy ze starostą nie jest radny gminny, szkoda że na sesji wraz z nim nie było wójta jeśli już panowie nie kontaktują się osobiście. Przykład jak w samorządach strzelają sobie w stopę wobec rządu.