Funkcjonuje blisko czterdzieści lat. Teraz eksperci wskazują na konieczność naprawy zbiornika i zapory w Wiśle Czarnem.
– Zbiornik zaopatruje w wodę gminy: Wisła, Ustroń i Skoczów. Wody Polskie planują remont zapory, który w efekcie ma dać możliwość dodatkowego spiętrzenia o 3 metry. Są problemy techniczne z zaporą, przez co spiętrzenie maksymalne, które określa pozwolenie wodno-prawne, nie może być utrzymywane. Remont da 1,2 mln m sześc. dodatkowej wody zretencjonowanej. Dla porównania, sprzedaż w całej spółce to około 5 mln m sześc., a więc ten remont to duży postęp – mówi Piotr Kawka, wiceprezes spółki Wodociągi Ziemi Cieszyńskiej.
Potwierdzenie słów Kawki znajdujemy w Państwowym Gospodarstwie Wodnym Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach, które zarządza tym zbiornikiem i informuje, że remont Zbiornika Wisła Czarne jest podyktowany koniecznością odzyskania przez ten obiekt hydrotechniczny projektowych, maksymalnych zdolności piętrzenia, które należało ograniczyć z uwagi na wieloletnią eksploatację w trudnych warunkach.
– Dowiodły tego wyniki okresowych, obligatoryjnych ocen stanu technicznego zbiornika Wisła Czarne. Nie wiązało się to jednak w żadnym razie z niebezpieczeństwem dla terenów położonych poniżej zapory, a sam zbiornik jest eksploatowany zgodnie ze swoim przeznaczeniem: od niemal 50 lat alimentuje wodę na wypadek jej niedoborów, zapewnia wodę dla celów bytowych, służy rezerwą w razie wezbrań i tym samym minimalizuje ryzyko powodzi – informuje nas rzeczniczka prasowa RZGW w Gliwicach Linda Hofman.
Co będzie wchodziło, według rzeczniczki, w zakres prac? Doszczelnienie przesłony przeciwfiltracyjnej na lewym przyczółku zapory, usprawnienia systemu odwadniającego lewego i prawego przyczółka zapory, remont powierzchni płyt dennych górnych sekcji przelewu stokowego, wzmocnienia podłoża pod środkowymi sekcjami przelewu stokowego przy pomocy zastrzyków cementowych w obręb podsypki filtracyjnej, remont powierzchni betonowych murów niecki wypadowej, zainstalowanie na zboczu doliny w rejonie prawego przyczółka zapory urządzeń pomiarowych – czujników nachylenia, monitorujących ruchy masowe na zboczu.
Według Wód Polskich duże znaczenie będzie miała także naprawa skorodowanych fragmentów powierzchni tych elementów. Konieczna jest naprawa wszystkich rys i pęknięć oraz wymiana powierzchniowej struktury betonu na wszystkich płytach dennych sekcji wlotowych. Efektem remontu będzie także zwiększenie rezerwy wody pitnej o 116 dni – po zakończeniu prac pojemność zbiornika zostanie wykorzystana do rzędnych maksymalnych.
– Zaplanowane prace nie będą prowadzone w obrębie samej czaszy zbiornika, w związku z tym nie wiążą się z czasowym ani tym bardziej całkowitym wstrzymania dostaw wody dla celów pitnych. Obecnie Wody Polskie w Gliwicach przygotowują montaż finansowy inwestycji, który umożliwi jej realizację. Z uwagi na obszerny zakres rzeczowy możliwe, że wykonanie zadania przypadnie na okres 2 lat – kwituje Linda Hofman.
Jak się dalej dowiadujemy w RZGW, całkowita pojemność zbiornika wynosi 5,06 mln m sześc., maksymalna powierzchnia zalewu ok. 40 ha, wielkość zlewni 30 km kw. Nasyp zapory wykonano z materiału ziemnego uzyskanego z wykopów z czaszy zbiornika, maksymalna wysokość zapory wynosi ok. 36 m, długość 280 m, kubatura ok. 470 000 m sześc., szerokość w koronie 6,60 m.
Zbiornik w Wiśle Czarnem przede wszystkim zaopatruje w wodę pobliskie gminy oraz pełni funkcję przeciwpowodziową.
To ważna inwestycja. Cieszymy się.
Jeśli zbiornik zaopatruje w wodę sąsiednie gminy, uzasadnione jest może aby gminy dołożyły się do “montażu finansowego inwestycji”. Na podobieństwo jak to jest robione przy inwestycjach drogowo-chodnikowych w powiatach.
Wody Polskie w osobie Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach dla prawidłowego montażu finansowego same wystarczająco alimentują środki. Przykładem tego niech będzie budowa, a następnie rozbiórka zapory wodnej w Wilkowicach. Zgodnie z prawem zaporę wybudowano, następnie rozebrano a Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej postępowanie umorzyła. Prezes NIK Marian Banaś spotkał się z Wiceprezesem Trybunału Obrachunkowego Federacyjnej Republiki Brazylii (TCU Brazylii) panem Brunonem Dantasem wraz z delegacją. Sprawa zapory nie jest mu obca.
Dajesz przykład inny, gdzie był nie tylko montaż finansowy inwestycji ale i demontaż. A wtedy środków trzeba więcej, stąd może szukanie środków dla Wód przez pana prezesa – w Brazylii, w ramach przysługi koleżeńskiej.
Kogo masz na myśli, pisząc „pana” szukającego środków w dodatku? Nie rozśmieszaj mnie i nie rób z siebie, co nie odbiega od normy, a co jeszcze śmieszniejsze ze mnie niekumatego kretyna. No, chyba że osobnik odznaczony medalem „Niezłomnym w słowie” oraz działający w ramach „przysług koleżeńskich” ma przynależne mianowanie go pan. Oczywiście przez wyznawców rewizora.
napisałam jasno i w pełni – pana prezesa, nie moja wina, że nie umiesz się rozeznać w gąszczu prezesów. A ja, co tam ja, mała żuczka.
Ale to, co toczysz to spore i czy aby cię to nie przerasta?
nic nie toczę, najmniej z Tobą, choć niektórzy mieliby ochotę nazwać rozmową.
Umówcie się gdzieś na randkę.Wiosna w końcu..
dobrze, od jutra, ale z Wiosną Biedronia mnie nie kojarzyć, jeszcze zwróć się do Tadeusza, może On przez duże W.
Tadeusz jest na tak. Dzialaj a nie pisz po forach.
Tadeusz jest za i zarazem przeciw, tak jak w założonej spółce.
Przecież piszesz, że jesteś żuk. Pozornie mogłoby to wyglądać na Syzyfa, ale to jednak tylko żuk. A i mnie do tego nie mieszaj.
Ok, dobranoc Tadeusz, niech Syzyf Ci się przyśni.
Wolę jego, niż Syzyfowe prace, szczególnie obecnie. Niech moc będzie z tobą.
a gdzie buzi dla z-półkowicza?
jednak buzi z-półkowiczowi wypadałoby dać.
Ty dalej d*ebilu wypisujesz tu farmazony?
Kwestia zapatrywania, jeden pisze farmazony a drugi ma skłonności atakować, obrażać i wydaje mu się, że jest lepszy.
Wody Polskie to najgorsza firma jaka powstała od 100 lat nic nie robi na rzekach zaporach miałem kilka razy rozmowa z nimi to szkoda czasu a nie jeszcze gminy w to mieszać wodę mają za darmo a my płacimy jak by to było ze złota ,zwolnic 1/2 pracowników i niech idzie kasa na remonty.