W wieku 44 lat zmarł dzisiaj (20 marca) Krzysztof Salachna z Jaroszowic, między innymi były radny miejski z Wadowic.
O jego śmierci poinformował burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński podkreślając, że Krzysztof Salachna był człowiekiem instytucją.
– To były pracownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, były radny miejski, współzałożyciel i kierownik Lokalnej Grupy Działania Wadoviana, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Wsi „Pod Jaroszowicką Górą”, prezes OSP Jaroszowice, członek Solidarności i tłumacz języka włoskiego. Wszechstronnie uzdolniony samorządowiec, który całe swoje krótkie, ale intensywne życie poświęcił dla rozwoju Wadowic. Zajmował się zarówno pozyskiwaniem dotacji i koordynacją unijnych projektów, współpracą międzynarodową Wadowic, jak również organizowaniem koncertów i imprez integracyjnych. Niestety, jego dynamicznie rozwijającą się karierę przerwała poważna choroba nowotworowa w 2014 roku, która nie pozwoliła wrócić mu już do pracy, co było dla niego bardzo trudne – podkreśla burmistrz Bartosz Kaliński.