5 listopada zmarł prof. dr hab. inż. Stefan Postrzednik, wieloletni pracownik Instytutu Techniki Cieplnej, obecnie Katedry Techniki Cieplnej Politechniki Śląskiej. Pochodził ze Śląska Cieszyńskiego.
Stefan Postrzednik urodził się w 1946 w Kisielowie. W rodzinnej miejscowości skończył 7-letnią szkołę podstawową, a następnie podjął naukę w II Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Cieszynie. W dalszym etapie swojej życiowej drogi ukończył studia magisterskie na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym w roku 1969 na specjalności energetyka jądrowa. Od tego też roku był stażystą w Katedrze Podstaw Techniki Cieplnej oraz uczestnikiem studiów doktoranckich, zakończonych doktoratem w 1973.
Po uzyskaniu stopnia doktora, Stefan Postrzednik został adiunktem w Instytucie Techniki Cieplnej. Ponadto odbył roczny staż w TU Clausthal w Niemczech. Jego rozprawa habilitacyjna (1981), dotycząca procesu odgazowania paliw stałych, została wyróżniona nagrodą Wydziału IV PAN. W latach 1987-1994 był kierownikiem Zakładu Silników Spalinowych Instytutu Techniki Cieplnej. W roku 1994 otrzymał tytuł profesora. Opublikował łącznie ponad 260 prac naukowych w języku polskim, angielskim i niemieckim, w tym cztery podręczniki, m.in. „Termodynamika zjawisk przepływowych” oraz „Termodynamiczne oraz ekologiczne uwarunkowania eksploatacji silników spalinowych”, reprezentujące jego główne obszary badawcze. Wypromował czterech doktorów. Są wśród nich obecni profesorowie Politechniki Śląskiej. Był też członkiem Komisji Energetyki Oddział PAN w Katowicach, członkiem sekcji w trzech komitetach PAN oraz innych towarzystw naukowych. Był odznaczony trzema nagrodami MNiSW oraz Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi (1998, 2006).
Co ciekawe, pasją Stefana Postrzednika była muzyka. Był m.in. członkiem Akademickiego Chóru Politechniki Śląskiej, zasiadał także za klawiaturą organów swojej parafii.
Pochodzący z naszego regionu naukowiec cechował się rozległą wiedzą, był wnikliwym recenzentem, na zebraniach często zadawał z pozoru proste pytania, trafiające w sedno sprawy. Pracy, która była jego pasją i Politechnice Śląskiej, która była jego drugim domem, poświęcił ponad 50 lat swojego życia. – Dobrze i ciepło będziemy wspominać profesora, korzystając przy tym z jego bogatego dorobku naukowego – tak mówią o zmarłym jego współpracownicy.
Pogrzeb odbędzie się w sobotę, 9 listopada, w kościele św. Macieja Apostoła w Zabrzu Maciejowie o godzinie 12.00.