17 lipca w szpitalu sióstr boromeuszek w Cieszynie zmarł ks. Jerzy Jęczmionka, długoletni proboszcz parafii pw. NMP Wspomożenia Wiernych w Czechowicach-Dziedzicach – tę smutną wiadomość przekazała wczoraj Diecezja Bielsko-Żywicka. Zmarły miał prawie 84 lata.
Posługę kapłańską pełnił przez 60 lat z czego ponad 30 pracowała w parafii w Dziedzicach.
Ksiądz Jerzy urodził się 13 października 1939 roku w Olzie koło Wodzisławia. Jego ojciec zginął na wojnie. Wychowywała go pracująca w kopalni mama. Był jedynakiem – czytamy na stronie DB-Ż.
Święcenia kapłańskie przyjął w 1963 roku z rąk biskupa Herberta Bednorza. Przez wiele lat pełnił też funkcję duszpasterza kolejarzy.
„Był bardzo dobry dla innych, zawsze pomagał ludziom w potrzebie. Skromny, prosty, nie cierpiał uroczystości związanych z jego osobą. Gdy takie się zbliżały, taktycznie brał urlop” – wspomina zmarłego ksiądz Andrzej Zelek Proboszcz parafii Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Zaborzu, w której ksiądz Jerzy zamieszkał na emeryturze.
– Pogrzeb odbędzie się 19 i 20 lipca w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w Czechowicach-Dziedzicach. W środę, 19 lipca, Msza św. żałobna o godz. 17.30. W czwartek, 20 lipca, Msza św. i złożenie do grobu na cmentarzu parafialnym o godz. 15.00 – informują władze diecezji.
Dziś to proste. Był ok niech spoczywa w pokoju.Zajawka na dzieci lub krycie incydentów pedofilii będziemy pluć jak na karola..co w ig farben u rotschilda pracował a potem systemowo krył gwałty na dzieciach.👍