Ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR udzielali ostatnio pomocy turyście, który zranił się w stopę… siekierą. Chwalą przy tym zachowanie jego współtowarzyszy, którzy poprawnie udzielili koledze pierwszej pomocy.
Grupa turystów biwakowała kilka dni temu na Lachów Groniu przy Hali Janoszkowej (Pasmo Jałowieckie). Podczas przygotowywania paleniska jeden z mężczyzn siekierą zranił się w stopę, co spowodowało krwotok. – Jego koledzy zachowali zimną krew i zrobili doskonałą robotę: powiadomili GOPR, wyizolowali poszkodowanego od zimna, kładąc na karimacie, wykonali skuteczny opatrunek uciskowy, tamując krwawienie, zabezpieczyli termicznie ranę i całego poszkodowanego do czasu, aż dojechaliśmy na miejsce. Było widać, że wiedzieli co robią, to postawa godna naśladowania! – podkreślają goprowcy.
Po dotarciu na miejsce, rannym zajęli się ratownicy GOPR.
Czytaj także: Czy warto zainwestować w zegarki damskie i zegarki męskie marki Sector?