Dziś swoje 100. urodziny obchodzi siostra Henryka Stebel, która swoje życie związała z Diakonatem “Eben-Ezer” w Dzięgielowie, służąc osobom potrzebującym nie tylko na Śląsku Cieszyńskim, ale i daleko poza jego granicami.
Z życzeniami do jubilatki pospieszył bp Adrian Korczago, zwierzchnik Diecezji Cieszyńskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce.
“W dniu niezwykłego Jubileuszu 100-lecia Urodzin, wraz z całą społecznością ewangelicką Diecezji Cieszyńskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, dziękuję Bogu Wszechmogącemu, że od pierwszych lat postawił na drodze życiowej Siostry wspaniałego Pasterza, który ujął za dłoń i konsekwentnie prowadził przez cały wiek najrozmaitszych doświadczeń: pięknych, ale i niejednokrotnie trudnych, czasem wręcz ocierania się o ciemną dolinę. Bliskość Tego Pasterza pozwalała czuć się bezpiecznie, szukać w Nim stale na nowo wsparcia i doprowadziła do wyznania Siostry: „Lubię to moje życie. Czuję się w nim spełniona”. Niech łaskawy Bóg nadal wspiera i wspomaga, daje radość życia i pomnaża służbę Siostry, która mimo sędziwego wieku wciąż jest imponująca!” – to treść życzeń przesłanych siostrze Henryce.
Siostra Henryka – Helena Stebel – urodziła się 3 listopada 1923 roku w Wiśle. Już w dzieciństwie doświadczyła wielu trudnych momentów w swoim życiu. Straciła matkę, która zmarła tuż przed wybuchem II wojny światowej, a potem to wojska powołani zostali jej czterej bracia i ojciec. W młodości pracowała w Domu Zdrojowym w rodzinnej Wiśle. W wieku 32 lat podjęła decyzję o wstąpieniu do Diakonatu „Eben-Ezer” w Dzięgielowie. W trakcie okresu próbnego pracowała kolejno w Domu Starców na „Szczukówce”, Domu Opieki „Ostoja Pokoju” w Miechowicach oraz w Domu Opieki w Sorkwitach na Mazurach. W 1969 roku została wyświęcona na diakonisę. Następnie przez 6 lat służyła w Domu Opieki „Tabita” pod Warszawą, by następnie wrócić do Dzięgielowa. Tam też sprawowała opiekę w Domu Sióstr Emerytek „Salem”. Po wybudowaniu Domu Opieki „Emaus” w Dzięgielowie, służyła tam potrzebującym przez długie lata do czasu przejścia na emeryturę.
Co by się stało gdyby pani wójt Goleszowa złożyła życzenia?
Pani wójt złożyła życzenia 🙂
bez światła fleszy?
Pozytywne wiadomości- to też się czyta.
Chwała Bogu.