Jak tradycja nakazuje dzisiaj (1 stycznia) w samo południe kolędnicy z zespołu obrzędowego Jukace z Żywca Zabłocia wbiegli do połowy mostu na Sole w Żywcu, oczywiście od strony dzielnicy Zabłocie.
Zespół obrzędowy Jukace swoje kolędowanie rozpoczął jeszcze późnym wieczorem 31 grudnia wędrując po Zabłociu i odwiedzając głównie domy lub lokale, gdzie trwała zabawa sylwestrowa. 1 stycznia już o 5.00 rano Jukace brali udział w „mszy dziadowskiej” w kościele św. Floriana w Żywcu Zabłociu. Około 11.30 kolędnicy spotkali się na ulicy Dworcowej trzaskając przy tym ze swoich głośnych batów, dzwoniąc dzwonkami i składając życzenia wszystkim napotkanym mieszkańcom. W samo południe wbiegli do połowy mostu na Sole. I tu na wszystkich czekała niespodzianka. Stojący na czele kompanii Jukacy – Kasjer (Szymon Kubiesa) – oświadczył się swojej wybrance! Te niecodzienne oświadczyny zostały przyjęte.
Wszystkiego najlepszego dla narzeczonych i wszystkich Jukacy oraz dla Was . I mam nadzieję, że ta wspaniała tradycja nigdy nie zaniknie. Pozdrowienia dla wszystkich organizatorów, sympatyków i oczywiście “goniących “
No i to mi się podoba! Tradycja najważniejsza i podtrzymywanie zwyczajów ludowych.Zywiecczyzna zawsze była i jest tego przykładem.Brawo Zywvzanie i Górale Żywieckiego Beskidu! A wiecie czemu do połowy mostu wbiegli? Bo ja wiem! ….
.
Wszystkiego naj. dla młodych zareczonych!??????????????????