Gmina Łękawica bawiła się dzisiaj podczas Międzynarodowego Festiwalu Jabłka. Bardzo widowiskowy element imprezy stanowił jedenasty już pokaz tradycyjnego deptania kapusty.
Festiwal, który odbywał się w łękawickim amfiteatrze otworzyły występy lokalnych artystów, konkursy i zabawy z nagrodami oraz występ zespołu z czeskiego Jablunkova.
Deptanie w wykonaniu Stowarzyszenia na rzecz Promocji i Rozwoju Społeczno-Kulturalnego Gminy Łękawica „Szeroka” zaczęło się około 17.30 i trwało blisko godzinę. Kapustę udeptywała Hanna Magiera, członkini stowarzyszenia oraz gospodyni z KGW w Łękawicy. Pomagali jej krązoc (szatkowanie kapusty), wkładacz do beczki i wybieracz wody. Łącznie udeptano około 80 kilogramów warzywa. Aby kapusta dobrze się kisiła, na koniec obtańcowano beczkę. Pokaz poprowadziła szefowa stowarzyszeni Alicja Czulak.
– Jeszcze nie ma koncepcji na co, ale kapusta będzie wykorzystana. Przykładowo, w ubiegłym roku rozdaliśmy ją naszym Kołom Gospodyń Wiejskich, a te użyły jej do przygotowania swoich potraw – powiedziała nam po pokazie. W nawiązaniu do nazwy festiwalu kapusta zyskała dodatek w postaci jabłek.
Po deptaniu rozpoczęła się część koncertowa. Zagrali Orkiestra Dęta Beskid, zespół TON i gwiazda wieczoru, czyli Future Folk. Festiwal zwieńczyła rozpoczynająca się właśnie zabawa z didżejem.
Autorką fotoreportażu jest Beata Stekla.