Dzisiaj przed południem Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej skazał na dwa lata więzienia myśliwego z Nieledwi. Jego 12-letni syn podczas zabawy sztucerem śmiertelnie postrzelił rówieśnika. Wyrok jest prawomocny.
Do tragedii doszło 2 listopada 2015 rokuw Nieledwi. Myśliwy trzymał w szafce na ubrania naładowany sztucer. Bronią zaczął bawić się jego 12-letni syn. Podczas zabawy postrzelił w głowę swojego rówieśnika. Chłopiec zginął na miejscu.
22 listopada 2016 roku Sąd Rejonowy w Żywcu skazał ojca na cztery lata pozbawienia wolności. Dzisiaj w Bielsku-Białej rozstrzygnęła się sprawa odwołania od tego wyroku. Obniżono karę do dwóch lat więzienia. Sąd uznał taką karę za wystarczającą, podkreślając z jednej strony skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny, który zostawił naładowaną broń, a z drugiej strony jego nieumyślne działanie. Sędzia Katarzyna Nocoń wyjaśniła, że wyroku pozbawienia wolności powyżej roku więzienia nie można było zawiesić.
Teraz prawomocny wyrok zostanie przekazany do Sądu Rejonowego w Żywcu, który ma go wykonać.
