Budynek Książnicy Beskidzkiej w Bielsku-Białej przechodzi radykalną zmianę wyglądu zewnętrznego. Będzie nie tylko estetyczniej, ale również ciszej – dzięki wymianie okien – i cieplej – dzięki termomodernizacji – informują w Urzędzie Miejskim. Prace będą kosztować 3 miliony złotych.
Prace polegają na dociepleniu przegród zewnętrznych i ścian, wymianie stolarki okiennej i drzwiowej na energooszczędną oraz montażu instalacji fotowoltaicznej na dachu budynku.
– W chwili obecnej najbardziej zaawansowane są prace przy instalacji fotowoltaicznej, czekamy na przyłączenie gotowej instalacji do sieci. Stolarka okienna jest wymieniona na poziomie piwnic. Docieplenie ścian i wymiana stolarki na wyższych poziomach właśnie rusza – informuje dyrektor Książnicy Beskidzkiej Katarzyna Ruchała.
– Jak wynika z projektu, podejmowane działania mają przynieść wymierne skutki jeśli chodzi o oszczędność energii i redukcję zanieczyszczeń. Po termomodernizacji zużycie energii spadnie do ok. 57 proc., zmniejszy się też emisji CO2 – ok. 57 proc. oraz pyłów PM10 – ok. 55 proc – informują w UM.
– Budynek po ponad 50 latach użytkowania zyska nową elewację, której kolorystyka nawiązywać będzie do tej w momencie otwarcia, a zwiększenie energooszczędności zmniejszy koszty bieżącego utrzymania – dodaje Katarzyna Ruchała.