Dziś oczy całego świata zwrócone są na Oświęcim. W mieście nad Sołą odbywają się uroczystości związane z 74. rocznicą jego wyzwolenia z rąk niemieckiego okupanta, ale także oswobodzenia więźniów obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau.
Od wczesnych godzin porannych włodarze miasta, a także liczne delegacje mieszkańców Oświęcimia, samorządowców, organizacji pozarządowych oraz zagraniczne delegacje odwiedzały miejsca pamięci, oddając hołd pomordowanym. Kulminacyjnym momentem była uroczystość na placu Tadeusza Kościuszki. Licznie przybyli w zadumie wysłuchali hymnu narodowego, a następnie złożyli kwiaty i znicze na Grobie Nieznanego Żołnierza. – Pamięć o tamtych czasach wciąż jest żywa. Emocje jakie towarzyszą corocznym uroczystościom upamiętniającym wyzwolenie miasta i obozu wciąż są ogromne. Pamięć należy oddać godnie i bez niepotrzebnych podziałów – powiedział nam tuż po zakończeniu uroczystości prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut, nawiązując między wierszami nie tylko do faktu, że wieńce składali przedstawiciele różnych ugrupowań politycznych, ale także delegacja Obozu Narodowo-Radykalnego, której obecność nie wszystkim biorącym udział w swego rodzaju apelu spodobała się.
Autorem fotoreportażu jest Wojciech Ciomborowski.
