Władze Oświęcimia poniechały zamiaru dofinansowania w tym roku sztandarowej imprezy muzycznej organizowanej w tym mieście – Life Festival Oświęcim. Zarezerwowany na ten cel 1 mln zł zdecydowały się przeznaczyć na działania antysmogowe. Okazało się to ostatnim gwoździem do trumny tego ważnego wydarzenia kulturalnego.
Swą decyzję władze miasta tłumaczą informacjami przekazanymi przez Dariusza Maciborka, który jest pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym Life Festival Oświęcim. Na spotkaniu w Urzędzie Miasta poinformował on o wycofaniu się spółki Tauron ze sponsorowania tego wydarzenia. A ponieważ brakuje innych udokumentowanych źródeł finansowania, władze Oświęcimia uznały, że lepiej nie ładować pieniędzy w tak niepewne przedsięwzięcie. Kolejną przesłanką do podjęcia takiej decyzji jest zmiana terminu LFO 2019. Według wstępnych planów organizatora, festiwal miałby się odbyć pod koniec sierpnia lub na początku września. W tym czasie w Oświęcimiu od lat organizowane są inne cykliczne wydarzenia, jak Święto Miasta Oświęcim i Jesień Oświęcimska. Miasto Oświęcim stoi na stanowisku, że Life Festival Oświęcim może być dofinansowany w następnych latach, jeśli oferta organizatora będzie spełniała oczekiwania miasta w zakresie jego promocji – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej magistratu.
W takiej sytuacji zarząd Fundacji Peace Festival, która jest organizatorem wydarzenia, podał do publicznej wiadomości informację, że festiwal w roku 2019 nie odbędzie się w dotychczasowym miejscu i formule, z powodu braku możliwości pozyskania wystarczających środków na jego sfinansowanie. Zapowiada jednak, iż prowadzone są działania, aby impreza była kontynuowana w nowej odsłonie, jako Life Festival – już bez członu „Oświęcim” w nazwie…
Panie prezydencie Klimaszewski jest ciekawy festiwal do przejęcia. W sam raz na nasz stadion.