Niezłe i niespotykane „trzepanie” czeka za miesiąc urzędników gminy Milówka.
Jakimś dziwnym trafem przyjedzie tu kontrola z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Żywcu, aby skontrolować aż 15 gminnych mostów! Samorządowcy z Milówki nie kryją zaskoczenia i zastanawiają się czy tylko ich gminę spotkał taki “zaszczyt” czy też i inne przejdą aż tak wnikliwą kontrolę. Z kolei inspekcja budowlana z Żywca podkreśla, że w planowanej kontroli nie ma jakiegoś drugiego dna.
O szczegółach tej sprawy można przeczytać w najnowszym wydaniu “Żywieckiej Kroniki Beskidzkiej”
E-wydanie “Żywieckiej Kroniki Beskidzkiej” dostępne jest pod adresem: https://prasabeskidzka.pl/zywiecka-kronika-beskidzka-nr-09-z-28022019-p-264.html
Hi,Hi CZYLI JAK KUBA BOGU TAK BÓG KUBIE. no i wielka konsternacja w gminie milówka otóż do końca marca skontroluje Inspektor Nadzoru stan mostków w Milówce.DLA PRZYPOMNIENIA TO NAJPIERW WÓJT GMINY WYSTĄPIŁ I BARDO SŁUSZNIE O ZBADANIU MOSTU NA SOLE. ZA EKSPERTYZĘ STAROSTWO WYBULIŁO NIE ZŁĄ KASĘ.NO WIĘC JAK KUBA BOGU STAROSTA ZROBIŁ TO SAMO GMINIE I TERAZ GMINA BĘDZIE MUSIAŁA WYBULIĆ MNÓSTWO GROSZA. MOIM ZDANIEM DZIAŁANIE PANA WÓJTA JAK I UPRZEJMOŚCIOWY VET PANA STAROSTY MIMO PODTEKSTÓW BARDZO PRAWIDLOWE BO O BEZPIECZEŃSTWO TU CHODZI.A MIAŁCZĄ OBIE STRONY BO TO KOSZTUJE.
i bardzo dobrze -wnikliwe kontrole i nękanie stan psychozy az popadną w paranoje i np wysadzą ten urząd w powietrze :)))))
OBSERWATOR TO BARDZO DOBRZE,ŻE KTOŚ DBA O OBIEKTY DROGOWE. I najbardziej beczy gmina bo pieniądze trzeba będzie wydać na fachowe i bezpieczne mostki z ich systematyczną kontrolą.Jak gmina wyda na utrzymanie obiektów drogowych to będzie mniej kasy na”A my tu w Milówce……..
A cała operacja Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego pod względem merytorycznym podlega Śląskiemu Wojewódzkiemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego w Katowicach, a pod względem służbowym Staroście Powiatowemu w Żywcu – resztę chyba można sobie dopisać lub pomyśleć dlaczego Gmina Milówka tak doceniona została.
Nic by tym wszystkim nie było gdyby nie fakt,że przez lata prawidłowo nie ustalono czyje to mostki.Jeden z tych wytypowanych do kontroli położony jest na Potoku poetycznie nazwanym Tynianka tak go nazwali faktyczni właściciele czyli Wojewódzki Zarząd Melioracji i Inwestycji Wodnych. Bo to on był właścicielem tego cieku który poprawnie ani Tynianka ani Tynionka się nie nazywa. Chyba po 2010 roku “przedokładni” urzędnicy w Gminie Milówka stwierdzili,że mostek jest gminny.ZA GŁUPOTĘ I NIECHLUJSTWO SIĘ PŁACI.
Nie na darmo się śpiewa : “budujemy mosty dla pana starosty ” !
Może to początek dla szerszych kontroli i w innych gminach. Szersza kontrola miejsc szczególnych bezpieczeństwa jakimi są mosty nie jest niczym złym. A samorządowcy będą niezadowoleni bo lepiej żyć w nieświadomości.