W jednym ze sklepów w Wadowicach można było kupić bardzo tanio markowe obuwie. Okazało się jednak, że to nie jest to żadna niezwykła okazja, a po prostu lewy towar.
Funkcjonariusze z wadowickiej komendy policji dostali cynk o handlu podróbkami, gdy monitorowali lokalne środowisko przestępcze. Kilka dni temu zrobili nalot na wytypowaną placówkę handlową. Znaleźli w niej prawie 80 par butów opatrzonych zastrzeżonymi znakami towarowymi jednej ze znanych marek. Obuwie było sprzedawane za dużo niższą cenę niż oryginalne produkty tej firmy. Za sprzedaż lewego towaru, handlarzowi grozi do pięciu lat odsiadki za kratkami.