Władze powiatu żywieckiego zainteresowały się mostem na potoku Ujsoła w Rajczy. Niestety nie tak jakby tego chcieli mieszkańcy.
Nieremontowana od wielu lat przeprawa coraz bardziej niszczeje. Kilka miesięcy temu została zniszczona metalowa barierka dla pieszych od strony jezdni w kierunku Rycerki Dolnej. Bariery nie naprawiono, ale wprowadzono za to zakaz poruszania się pieszych po chodnik po tej stronie mostu. Teraz ze względu na zły stan techniczny mostu zadecydowano o awaryjnym wprowadzeniu ograniczenie tonażu do 16 ton dla ruchu kołowego.
No i co z tego , że jest ograniczenie do 15 ton jak na co dzień przez ten most przejeżdża ogromna ilość ciężarówek z drewnem ważących pewnie około 40 ton.
No i co, że jest postawiony znak zakaz ruchu pieszych jak zapewne i tak tą stroną mostu ludzie przechodzą. Trzeba zaspawać.
Tak ale piesi swoją wagą nie naruszą konstrukcji mostu , a ciężarówki o wadze 40-50 ton które łamiąc zakaz jeżdżą tam co kilka minut na pewno mają duży wpływ na trwałość mostu
Zakaz jest zakazem bez wartościowania. Jest niebezpiecznie dla pieszych i stąd zakaz czy też nie?
Bariera nie jest zasadniczym problemem potrzeby remontu mostu i nie można jej wiązać z obniżeniem tonażu dla ruchu kołowego. Jeśli będzie zniszczona z drugiej strony mostu – wtedy będzie problem. Jeśli tak wolno idzie remont, może trzeba przed znakiem zakazu ruchu pieszych namalować zebrę na jezdni. Najwidoczniej brak pieniędzy na remont. Kiedy będą? – nie wiadomo. Czy jest plan? – nie wiadomo.