Kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej z różnych miejscowości uczestniczy w gaszeniu pożaru budynku z różnymi odpadami na terenie byłej cukrowni przy ul. Cieszyńskiej w Chybiu.
Oficer dyżurny JRG Ustroń otrzymał zgłoszenie pożaru o godz. 16.57. Po dojeździe na miejsce okazało się, że pali się jeden z budynków byłej cukrowni. Z informacji wstępnych wynikało, że w budynku jest rozlewnia farb i innych substancji chemicznych. Na miejsce akcji przyjechały zastępy straży pożarnej z powiatów: cieszyńskiego, bielskiego, a także ze Śląska. W budynku składowano znaczne ilości różnych odpadów, natomiast w pobliżu miejsca akcji były odpady chemiczne, w tym niebezpieczne.
W trakcie działań gaśniczych zasłabł strażak OSP, ratownicy medyczni udzielili mu pomocy. Centrum Chybia zostało zablokowane dla ruchu, policja wyznaczyła objazdy. Wydano komunikat do mieszkańców, żeby pozamykali okna, rozważano także możliwość ewakuacji mieszańców z okolicznych budynków.
Około godz. 22.30 pożar udało się opanować na tyle, że już się nie rozprzestrzenia. – Nadal trwa akcji gaśnicza. Rejon został podzielony na trzy odcinki bojowe. Podajemy pianę w natarciu. Na miejscu jest 45 zastępów straży pożarnej i 150 strażaków. W tej chwili dowodzi zastępca komendanta wojewódzkiego, na miejscu jest również wojewoda – powiedział nam st. kpt. Michał Pokrzywa, rzecznik prasowy JRG Cieszyn.
Na szczęście nie było tam cukru.
Większego smogu od tego,który tu panuje zimą narazie nie ma !
Co Ty masz w głowie? Sznurek do snopowiazałki?