Od 1 września nastąpią istotne zmiany w sposobie wnoszenia opłat za postój w strefie płatnego parkowania w Bielsku-Białej.
Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej informuje, iż w związku z planowanym uruchomieniem systemu 55 parkomatów na obszarze strefy płatnego parkowania, zostaną wprowadzone zmiany w sposobie wnoszenia opłat za postój samochodów. Najważniejszą z nich będzie brak możliwości wnoszenia opłat za parkowanie w terminie 14 dni od dnia postoju. Tym samym opłat tych nie będzie można wnosić: u inkasentów parkingowych, przelewem bankowym bądź w kasach Miejskiego Zarządu Dróg w Bielsku-Białej.
Ponadto od 1 września obowiązkiem każdego kierowcy będzie wniesienie opłaty za postój niezwłocznie po zaparkowaniu pojazdu w parkomacie bądź za pomocą aplikacji mobilnej (SkyCash, Mobilet). Niedopełnienie tego obowiązku będzie oznaczało, podobnie jak to ma miejsce w innych strefach płatnego parkowania w Polsce, naliczenie opłaty dodatkowej po stwierdzeniu przez kontrolera postoju pojazdu bez ważnego biletu parkingowego.
Poprostu legalny HARACZ brak słów
Przywiozlam mamę na rezonans magnetyczny do szpitala onkologicznego. Zapłaciłam w parkomacie za dwie godziny postoju bo przewidywalam, że badania nie pójdą tak szybko. Nie przewidziałam jednak, że będzie awaria prądu i spędzimy tam prawie 3 godziny. Byłam jednak święcie przekonana, że gdy wrócimy do auta będę mogła dopłacić za dodatkową godzinę. Niestety. Za wycieraczka czekał już mandat na 50 zł. Władze miasta okradaja ludzi w majestacie prawa, które same uchwaliły. Ale nawet mnie to nie dziwi – kilku takich jak ja i uzbierane na 500 +. To skandal i chyba powinien się tym zająć Pan Emil Rau bo to jest… Czytaj więcej »
A ja nie rozumiem dlaczego trzeba opłatę uiszczać przed wykonaną usługą, …… parkuję, pobieram bilet (za szybę), po czasie jaki m jest potrzebny bilet zza szyby skanuję i płacę tyle ile trzeba . w przypadku niezapłaty jestem ścigany (nawet nie muszę wiedzieć czy był kontroler).
Nie rozumiem dlaczego od mandatu, skoro i tak go otrzymałem, nie jest odliczona kwota którą już zapłaciłem, a zapłaciłem prawie 10 zł, spóźniłem się do parkomatu zaledwie kilka minut bo przeciągnęło mi się spotkanie
Pojechałam na spektakl rano do Banialuki, miał zacząć się o 10 tej i skończyć do 11stej, zapłaciłam z nawiązką, ale z powodu oczekiwania na zorganizowaną grupę spektakl rozpoczął się później, byłam przekonana że będę mogła dopłacić (miałam wyjść ze spektaklu i biec do bankomatu?), spóźniłam się 20 min (małe dzieci – wolne wyjście – szatnia) – byłam w szoku, że dopłacić nie mogę ale mam do zapłacenia mandat 50 zł…. mam iść do dyrekcji Banialuki ??
Skandal !!!
Przyjechałam spoza bielska + bilet+parking+ mandat !!!
przykro mi ale teatr stracił wiernego widza… pozdrawiam władze bielska z Tychów
Złodziejski system, parkingowemu mogłem dopłacić za przekroczony czas, nawet jeśli trzeba go było znaleźć. zaparkowałem idąc z dzieckiem do przychodni , zapłaciłem za godzinę, mimo iż przewidywałem że będę pół, oczywiście czas się przeciągnął, miałem zostawić dziecko i biec do parkomatu ?? wróciłem 20 min po czasie i zamiast dopłacić (miałem przecież już poprzedni bilet za szybą) – kara 50 zł
Skąd mam wiedzieć ile czasu zajmą niektóre sprawy ?
czy ja zapłace za dużo większy czas i odjadę wcześniej – zwrócą mi pieniądze?? oczywiście NIE!
55 złodziejomatów do trzepania kasy.Korzystając z tych urządzeń zawsze się przepłaca.Mając coś do załatwienia np. w urzędzie albo banku nie zawsze można przewidzieć ile czasu to zajmie.Płatne z góry,więc jeśli się nie ma możliwości ciągłego biegania do parkomatu, to się przepłaca chcąc uniknąć mandatu za przekroczenie 30 sekund.Mam nadzieję,że za te zerżnięte z nas pieniądze zadba się choć o komfort kierowców w postaci większej ilości parkingów.