Osoby, które wczoraj wczesnym popołudniem pojawiły się na suskim placu targowym na pewno nie żałowały. Miały okazję obejrzeć z bliska auta, jakich dziś na polskich drogach ze świecą szukać. Okazją do podziwiania perełek motoryzacji był Rajd Polski Historyczny, którego jeden z punktów tzw. przegrupowania załóg zlokalizowano właśnie w stolicy powiatu.
Rajd Polski Historyczny to impreza, której trasa nawiązuje do dawnych etapów najstarszego po Monte Carlo rajdu na świecie – Rajdu Polski. Tyle tylko, że biorące w nim udział załogi nie ścigają. Wygrana przypada bowiem nie najszybszej ekipie, a tej, która pokona trasę z prędkością najbardziej zbliżoną do zadanej przez organizatora. Na krętych małopolskich drogach trzymanie się czasowych limitów nie jest łatwe.
Rajd Polski Historyczny w 2012 roku jako ostatni z czterech najstarszych i najsłynniejszych na świecie (obok rajdów Monte Carlo, Akropolu, Safari) doczekał się swojego historycznego bliźniaka. Od pięciu lat jest eliminacją FIA Trophy for Historic Regularity Rallies oraz rundą Mistrzostw Polski w Historycznych Rajdach na Regularność. W zawodach mogły uczestniczyć pojazdy wyprodukowane do 1990 roku. W efekcie licznie zebrani fani motoryzacji obejrzeli na suskim rynku duże fiaty, fiaty 500 i szereg innych modeli, z których wiele może z racji posiadania oryginalnych części posiadać żółte tablice rejestracyjne świadczące o tym, że są to egzemplarze zabytkowe. Inne takowych nie posiadały z uwagi na przeróbki, które dodały im niekiedy drapieżnego i rajdowego charakteru, a przy tym w stawce nie zabrakło zagranicznych załóg.
Pozostaje wierzyć, że już w przyszłym roku impreza ponownie zagości w Suchej Beskidzkiej.
Autorem foto i wideorelacji jest Wojciech Ciomborowski