28 drużyn wzięło udział w V Podbabiogórskich Zawodach Ratowniczo-Gaśniczych zorganizowanych w Lachowicach i okolicznych miejscowościach pod patronatem „Małopolskiej Kroniki Beskidzkiej”. Podczas dwudniowej imprezy musiały zmierzyć się z dziesięcioma, niekiedy bardzo wyszukanymi zadaniami, wymagającymi wiedzy merytorycznej, ale i dużej sprawności, zgrania i bystrości.
We wczorajsze późne popołudnie zawody rozpoczęły się apelem na placu przy suskiej Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Po nim 28 załóg przejechało w efektownym konwoju do Lachowic gdzie doszło do przegrupowania i „zabawa” rozpoczęła się na dobre. Na początek na rywalizujących czekały cztery konkurencje nocne. Nieśli pomoc poszkodowanemu, który zasłabł w betoniarce samojezdnej, gasili pożar domu, ewakuując zarazem przebywające w nim osoby, czy też ratowali życie kierowcy, u którego doszło do zatrzymania krążenia. Dzięki pozorantom wielu wrażeń dostarczyło szukanie osoby chorującej na schizofrenię która podczas schroniła się przed deszczem w opuszczonym pomieszczeniu. Wówczas doszło do zawalenia się konstrukcji stropu, który przygniótł poszkodowanego. Panikująca żona zaginionego dostała silnego ataku astmy.
Dziś na rywalizujących czekało sześć kolejnych zadań, a wśród nich pożar na nielegalnym składowisku odpadów, na którym znajdowały się pojemniki z substancjami promieniotwórczymi. Kawałek dalej rozbił się samolot i stanął w ogniu, a podczas innej konkurencji dziecko zjeżdżając na rowerze ze stromej skarpy upadło i utknęło na wzniesieniu.
1 miejsce OSP Bestwina
2 miejsce OSP Kobiernice
3 miejsce OSP Wieprz
Najlepszy ratownik Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy – Dariusz Orłowski (OSP Bestwina)
Najlepszy dowódca – Grzegorz Cibor (OSP Wieprz)
Najlepsza jednostka w ramach KPP z woj małopolskiego – OSP Wieprz
Najlepsza jednostka w ramach KPP z woj śląskiego – OSP Bestwina
Najtwardsza drużyna – OSP Kobiernice