Do historii przeszła kolejna edycja “Piekła Czantorii”, uznawanego za jeden z najtrudniejszych górskich biegów. Na starcie wszystkich trzech tras stanęło kilkuset odważnych i ambitnych zawodników.
W tym roku mogli oni wybrać zmaganie się na jednej z trzech ciężkich tras: “Przepieron” to dystans 71,3km, trasa “Pieron” to dystans 47,3km a trasa “Bestyja” to 24,3km. Na szczęście pogoda stanęła po stronie zawodników i oszczędziła im mrozu, deszczu i śniegu. Najdłuższy dystans został pokonany już w niecałe 11 godzin! Pierwszy na metę dobiegł Marcin Durkowski (10:48:57), drugi Tomasz Frącz (10:54:52) a trzeci Tomasz Kopcewicz (10:55:28). Pierwszą kobietą na mecie była Agata Toporowicz, która zajęła 8 miejsce w kategorii open (11:45:22).
“Pieron” pokonany został w niecałe 6 godzin! Pierwszy na mecie zameldował się Bartosz Misiak (05:58:17), drugi był Paweł Przybyła (06:14:44), trzeci Szymon Nikiel (06:19:51). Pierwsza kobieta dotarła na metę w czasie 8:15:41 – to Joanna Majewska, która zajęła 17 miejsce w kategorii open. Trasa “Bestyja” została pokonana w niecałe 3 godziny. Na mecie pierwszy pojawił się Karol Urbańczyk (02:48:35), drugi Ilya Marchuk (02:50:25), trzeci Grzegorz Kubaczka (02:52:22). Pierwszą kobietą na mecie była Iwona Turosz z czasem 03:24:35, która zajęła 19 miejsce w kategorii open.
