prosimy o zapoznanie się z treścią i wyrażenie zgody:Zgadzam się na przechowywanie w moim urządzeniu plików cookies, jak też na przetwarzanie w celach analizy moich zachowań w niniejszym Serwisie moich danych osobowych, zapisywanych w tych plikach, pozostawianych przeze mnie w ramach korzystania z Serwisu przez
Wydawnictwo Prasa Beskidzka sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku-Białej (43-300) przy ul. Żywiecka 118, wpisana do rejestru przedsiębiorców KRS przez Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej, Wydział VIII Gospodarczy KRS pod nr 0000144865 , NIP: 5470048840, REGON:070003633 oraz jego
Zaufanych partnerów. Więcej informacji związanych z przetwarzaniem danych osobowych znajdą Państwo w naszej
Polityce Prywatności. Naciśniecie przycisku "Akceptuje" w tym oknie informacyjnym, oznacza zgodę.
Kto jest zainteresowany aby przetarg przygotowany przez urzędników gminy przeszedł na sesji? Tutaj na łamach czytaliśmy, że wójt przekonywał/a radnych iż projekt trzeba przyjąć bo nie ma innego wyjścia. Płacą za to mieszkańcy i też nie mają wyjścia.
To już nie jest nowość, że radni podnoszą stawkę za śmieci i nie jest to wina tylko radnych. Wcześniej urzędnicy przygotowują przetarg i już w tym roku nie powtarzają go ale pozostają przy jednym przetargu i często wyborze dostawcy usługi spośród jednego oferenta. Taką praktyką powinien zająć się wojewoda i wyżej bo to są kpiny z postępowania w zakresie zamówienia publicznego. To nie ma nic wspólnego z konkurencją i wolnym rynkiem.