Wiejący na Podbeskidziu od wczorajszego wieczoru silny wiatr ma też dobre strony. Choć wichura łamie drzewa i paraliżuje pracę wyciągów narciarskich, to jednak skutecznie rozgoniła smog, jaki od kilku dni zalegał nad stolicą regionu.
Dzięki orkanowi Sabina znad Atlantyku – spustoszył zachodnie wybrzeża Europy, a nawet dał się mocno we znaki sporej części naszego kraju – bielszczanie mogą oddychać czystym, wręcz krystalicznym, powietrzem.
Czyli radą na smog są nieustające wichury.