Od początku tygodnia na granicy Polski z Czechami, Niemcami i Słowacją, zaczęto lokować punkty kontroli sanitarnej. – Podejmujemy kroki zapobiegawcze, by przyrost osób zakażonych był jak najwolniejszy. Chcę podkreślić, że w ciągu najbliższych kilkunastu godzin będziemy rozszerzać zakres tych kontroli – zakomunikował 9 marca premier Mateusz Morawiecki.
Na granicy z Czechami kontrola sanitarna prowadzona była najpierw w rejonie autostrady A1 w Gorzyczkach. Od środowego wieczoru, 11 marca, taki punkt zacznie działać także na dawnej platformie odpraw granicznych w Cieszynie Boguszowicach. Zostanie rozlokowany na wjeździe do Polski od strony Czeskiego Cieszyna, naprzeciwko obiektów „Castoramy”.
W działanie punktów sanitarnych zaangażowane są służby medyczne, Straż Graniczna, Straż Pożarna, Policja, ITD, KAS oraz wojsko. Kontrolowani są w pierwszej kolejności pasażerowie autobusów i busów, ale także osoby podróżujące samochodami.
Podczas kontroli sanitarnej w pierwszej kolejności służby medyczne dokonują pomiaru temperatury. Po stwierdzeniu, że żadna z osób w pojeździe nie ma podwyższonej temperatury, funkcjonariusze służb odbierają karty lokalizacji pasażera i kierowcy oraz weryfikują zawarte w nich dane z dokumentami tożsamości. Karta kierowcy zawiera dodatkowe dane, m.in. numer rejestracyjny pojazdu i trasę przejazdu. W przypadku osoby zgłaszającej złe samopoczucie i z podwyższoną temperaturą, dalsze czynności realizują służby sanitarne zgodnie z wytycznymi GIS.
Kontrola sanitarna obowiązuje też na wszystkich przejściach granicznych na wschodniej granicy Polski.
a mlodziez się bawi na siłowniach tak spędza wolny czas
Sprawdzac pieprzonych turystów w osobówkach co muszą koniecznie na narty w Alpy jechać.
Takie niby środki bezpieczeństwa, a ja byłem dziś tankować na jednej z większych stacji przy drodze S52, która jest chętnie odwiedzana przez wracających z zagranicy i co ? Zero jakiegokolwiek dozownika z płynem dezynfekującym, dystrybutor z jednorazowymi foliowymi rękawiczkami pusty i o czym my tu mówimy!
Trzeba słuchać premiera, ministra zdrowia co mówią.