Po 14.00 do dyżurnego straży pożarnej w Bielsku-Białej wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że lokator mieszkania bloku w Bielsku-Białej od dłuższego czasu nie daje znaku życia. Wysłano dwa zastępy straży pożarnej z JRG2.
Po dojeździe na miejsce strażacy, zachowując środki bezpieczeństwa, wyważyli drzwi. Gdy ratownicy weszli do mieszkania, okazało się, że mężczyzna w podeszłym wieku nie żyje. Ze względu na stan zwłok, odstąpiono od udzielenia pomocy.
Dalsze czynności prowadzi policja.
Był tak wspaniałym i wartościowym człowiekiem, takim sprawnym, codziennie gonił na autobus że swoim plecakiem. Nie zapomnę mu tego, że kiedyś chciał wziąść mnie siebie gdy zapomniałam kluczy. Parę lat temu zmarła mu żona, zaczął dochodzić do siebie i nagle coś takiego, niesłychane. Jeszcze widziałam jak go wynosili, łezka mi popłynęła. Naprawdę szkoda takich ludzi żegnać, bo zrobili tyle dobra dla świata.
Do widzenia troskliwy
człowieku, szkoda że już
nigdy nie będę mogła.
tago w tobie dostrzec.
Daj mi znak z nieba, że wszystko jest ok. ❤️