Na głębokie wody ma szanse wypłynąć pochodząca z Naprawy, ale od lat mieszkająca już w Jordanowie 19-letnia Klaudia Maciążka. Utalentowana piłkarka opuściła I-ligowe Rysy Bukowina Tatrzańska i zasiliła kadrę ekstraklasowego GKS Katowice.
Jordanowianka wspomina, że odkąd pamięta uwielbiała uganiać się za piłką. Nigdy nie lubiła bawić się lalkami. Za to z tatą zawsze grywała piłkę, a potem kuzyni zaczęli zabierać ją na boisko w Naprawie. – Byłam od małego skazana na futbol – wspomina Natalia Maciążka dzieciństwo. Pierwsze sportowe kroki stawiała w Unii Naprawa, ale gdy rodzice przeprowadzili się do Jordanowa nie mogła dojeżdżać do niej na treningi. I tak trafiła do jordanowskiego Jordana pod skrzydła Marka Hodany. Spędziła w nim pół roku. – Super dziewczyna. Gdy przyszła na pierwsze zajęcia chłopcy się podśmiechiwali. Jednak już na rozgrzewce zaczęła im rzednąć mina. Wystarczyło, że oddała kilka strzałów na bramkę, a jej rówieśnikom oczy stanęły w słup. Jej strzały były nierzadko równie mocne, a niekiedy nawet mocniejsze niż chłopców. W efekcie od razu chłopcy nabrali do niej szacunku – mówi Marek Hodana w samych superlatywach o byłej podopiecznej, którą polecił Pawłowi Poczerwińskiemu, trenerowi żeńskiej drużyny Rysów Bukowina Tatrzańska. Pojechała na testy i gdy na turnieju kontrolnym została królową strzelczyń nie było wątpliwości, że klub spod Tatr nie będzie chciał wypuścić jej z rąk. Jordanowianka także zapałała miłością do Rysów. Najlepiej świadczy o tym fakt, że w swoim pokoju na ścianie umieściła ogromne logo klubu.
Klaudia Maciążka stała się nie tylko pierwszoplanową postacią Rysów, ale i zaczęła się wyróżniać na tle całej I ligi. Fakt, że niemal każdy mecz okraszała golem nie uszedł uwadze szkoleniowcowi GKS Katowice Witoldowi Zającowi. Trener szóstej drużyny ekstraklasy uznał, że jordanowianka podniesie wartość sportową prowadzonej przez niego drużyny. Ściągnął ją na Śląsk tuż przed wyjazdem katowiczan na obóz przedsezonowy do Kamienia. O miejsce w wyjściowym składzie Maciążka powalczy też w meczach sparingowych z SMS Łódź i 1.FC Slovacko. Pierwsze spotkanie o punkty katowiczanie rozegrają 8 lub 9 sierpnia.
