Zupełnie niespodziewanie wójt gminy Hażlach wydał dzisiaj zarządzenie, w którym… odwołuje odwołanie Agnieszki Pilch ze stanowiska dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego.
Bez wątpienia wpływ na tę decyzję miał ostry sprzeciw mieszkańców, którzy w petycji skierowanej do wójta wyrazili oburzenie nagłym odwołaniem dyrektorki w trybie natychmiastowym. Wójt najwyraźniej dokładnie przeanalizował argumenty zwarte w piśmie podpisanym przez 550 osób i uchylił zarządzenie wydane 18 sierpnia.
Wygląda na to, że otwarcie roku szkolnego w hażlaskim ZSP, odbędzie się 1 września pod kierunkiem “nowej-starej” dyrektorki.
Odprawa zawsze się przyda.
Wójt chorągiewka na wietrze, zero zdolności decyzyjnej, tańczy jak mu zagrają
Cytat: Wojt troszczy sie o swoj stolek. 550 osob pokazalo mu gdzie bedzie jego miejsce w nastepnych wyborach.
Zgadzam się całkowicie, że przeanalizował za i przeciw czyli co mu się bardziej opłaca. Szkoda że jak zwykle Polak mądry po szkodzie, a może przed szkodą i po szkodzie głupi…
Nie spodziewam się, że nagle zacznie szanować ludzi a w szczególności podwładnych- jak Pani Dyrektor. Jak komuś już raz woda sodowa uderzy do głowy, to tylko wyborcy mogą taką osobę sprowadzić do parteru.
Pani Agnieszko- starować na Wójta. Już teraz ma Pani niemały kapitał ludzki za sobą. Na początek wystarczy;)
Wójt ma prawo odwołać dyrektora niezależnie od tego czy ma poparcie w petycji. Liczy się nr 1 współpraca wójta z dyrektorem a nie poparcie dyrektora szkoły przez mieszkańcami (nie ma takiej zasady aby dyrektor szkoły był wybierany przez mieszkańców). Dziwactwo jest, że uzasadnienie szerokie, w tym powołanie się na donos a później wycofanie się. Uzasadnienie odwołania jest długie (dziwnie długie) a uzasadnienia wycofania brak.
mieszkańców
550 osób nie w w kij dmuchał, nie można było takiej rzeszy podpisanej pod petycją zbagatelizować. Jakie konkretnie argumenty za odwołaniem a jakie za przywróceniem? – po co określać, uzasadniać. Jak widać można raz tak a raz inaczej. Typowe gminne “samopanie”.
Po co pani komentuje jak nie zna pani dyrektor? Juz nadaktywna pani byla przy poprzednim artykule. Pani dyrektor jest wspaniala osoba I troszczy sie o dobro dzieci. Wojt troszczy sie o swoj stolek. 550 osob pokazalo mu gdzie bedzie jego miejsce w nastepnych wyborach. Jednym slowem przywracajac pania dyrektor pokazal, ze boi sie co mogloby wyplynac w przypadku sprawy w sadzie, ze nie mial zadnych podstaw do zwolnienia I przy okazji pokazal jak zrobic z siebie publicznie glupca. Brawo dla rodzicow i calej spolecznosci za walke o prawde I dobro dzieci. Tylko wiecej takich pedagogow I dyrektorow
Nie znam także pana wójta. Tym lepiej dla komentowania z dystansu, nie będąc zaangażowana tak jak ten komentarz. Z tego dystansu wcale nie jest tak dobrze dla wspaniałej pani dyrektor (nie neguję), że została wybroniona przez mieszkańców. Jest dłużniczką a tego nie chciałaby. Tu nie chodzi aby pokazać gdzie czyje miejsce bo tak naprawdę na sprawie nikt nie wygrał. Tak to moja nadaktywność widzi.
Dodam jeszcze coś z dystansu. Wspaniałych jest wielu nauczycieli troszczących się o dzieci a nie będących dyrektorami. Nie jest to warunek konieczny aby być dobrym dyrektorem, troska musi być w wielu innych miejscach. To tak ogólnie, z dystansu.
Jeśli chodzi o szczegóły to pofatygowałam się aby przeczytać opublikowane w BIP zarządzenie wójta. Rzeczywiście z mojego dystansu powoływać się w długim (trochę za długim) uzasadnieniu odwołania na doniesienie mieszkańca – daj Boże zdrowia w moim “samopanie” (bez rozwijania ale takie jest).
Żenujący są te komentarze. Widzę duża aktywność z Twojej strony a rozsądku wogole. Może wystarczy przeczytać i nie komentować. No cóż, może nic innego nie potrafisz…
służba bezpieczeństwa już tak ma, że rozumie jednostronnie. Nie mówię, że “żenująco” lub mało rozsądku i nic innego nie potrafisz. A że aktywnie to chyba nie jest źle. Poza SB można komentować i komentarz może być inny niż oczekiwanie SB.
Wyjaśnię jeszcze co innego SB bez wielkiej nadziei aby zrozumiała (zakładam, że kobieta). Artykuł nie jest “prywatny”, adresowany tylko do mieszkańców gminy Hażlach.
Potrafię jeszcze porównać. W kopalni Silesia są mocne związki zawodowe, które wybraniają nadmierną ilość zatrudnionych górników w stosunku do analizy rynku, sytuacji zewnętrznej, w stosunku do możliwości zbytu węgla – zrobionej przez zarząd, właściciela. Silne związki wybroniły górników ale czy to jest dobrze? Tak było w PRL, za socjalizmu. Inne miejsce, w jednej z gmin w regionie: na tapecie stanęło wybranianie przez radnych radnego na funkcji przewodniczącego komisji, innego radnego aby instytucja w której pracuje nie mogła zlikwidować placówki gdzie radny jest zatrudniony. Radni niech sobie wybraniają przewodniczącego komisji, wewnętrzny problem, wielkiej szkody nie ma. Ale placówka w przyp. drugiego… Czytaj więcej »