Trwają przygotowania do bardzo poważnych zmian organizacyjnych w pogotowiu ratunkowym na Żywiecczyźnie. Na razie nie wiadomo, kiedy zarządzanie karetkami miałaby przejąć spółka Żywiec Ambulans Serwis, bo wciąż trwają procedury rejestracji jej działalności medycznej u wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka.
Przypomnijmy, że 8 kwietnia 2020 roku radni powiatu żywieckiego zdecydowali, aby dotychczasowe pogotowie ratunkowe z zespołami wyjazdowymi, które działa jeszcze przy Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Żywcu, przekazać spółce Żywiec Ambulans Serwis. Zapowiedziano, że jej udziałowcami będą Starostwo Powiatowe w Żywcu (51 proc. udziału) i firma InterHealth Canada (49 proc.), która od 24 września prowadzi wybudowany przez siebie Szpital Żywiec. Kilka miesięcy później przeciwko takim planom ostro zaprotestowali ratownicy medyczni, z których część do dziś nie może się pogodzić z takimi przekształceniem. Mimo sprzeciwu, początkiem grudnia spółka powstała. Udziałowcami są starostwo i powołana specjalnie przez InterHealth Canada spółka InterHealth Ambulance Services Poland z siedzibą w Warszawie, której prezesem jest Zahid Hamid Al Sabti.
W przypadku spółki pogotowia Żywiec Ambulans Serwis, której kapitał zakładowy wynosi 10 tys. zł, powołano niedawno prezesa. Został nim Piotr Dziedzic (kierownik pogotowia żywieckiego), a wiceprezesem Małgorzata Świątkiewicz (dyrektor Szpitala Żywiec). Spółka na razie nie przejęła pogotowia.
– Obecnie jest ona na etapie rejestracji działalności medycznej u wojewody śląskiego. Po tych formalnościach musi zostać jeszcze uzyskane porozumienie z Bielskim Pogotowiem Ratunkowym na podwykonawstwo dla spółki. Potem prawdopodobnie w czerwcu ogłoszony zostanie konkurs na wykonywanie świadczeń ratownictwa medycznego na naszym terenie, do którego spółka Żywiec Ambulans Serwis stanie w konsorcjum z Bielskim Pogotowiem Ratunkowym i Cieszyńskim Pogotowiem Ratunkowym – mówi starosta Andrzej Kalata.
Na nasze pytanie, czy władze powiatu, jako główny udziałowiec, będą się starać, aby spółka Żywiec Ambulans Serwis utrzymała dotychczasowe zespoły wyjazdowe karetek w Żywcu, Jeleśni, Łękawicy, Rajczy i Węgierskiej Górce, starosta Andrzej Kalata odpowiada, że tak.
– Co więcej, powracamy również do sprawy sprzed dwóch lat i naszych starań o uruchomienie dodatkowego na Żywiecczyźnie zespołu wyjazdowego z ratownikiem medycznym w Lipowej – zaznacza starosta.
Jednak optymizmu starosty Andrzeja Kalaty oraz dyrektora zarządzającego InterHealth Canada Polska Wadima Kurpiasa w kwestii spółki Żywiec Ambulans Serwis nie podziela część ratowników medycznych, którzy obawiają się o przyszłość pogotowia i działalności zespołów wyjazdowych na Żywiecczyźnie.
– Taka sytuacja nie powinna się zdarzyć. Dla nas to pierwszy krok do prywatyzacji pogotowia. Ratownictwo medyczne ma w swojej nazwie określenie „państwowe” i takie też powinno pozostać. Czy teraz, wzorem przekształcenia pogotowia, powinno się stworzyć spółkę straży pożarnej czy policji z udziałem jakieś prywatnej firmy? – pytają żywieccy ratownicy, dodając, że nie wierzą w obietnice władz powiatowych i szefów firmy InterHealth Canada.
Starosta twierdzi, że powiat nie miał innego wyjścia.
– W umowie o partnerstwie publiczno-prywatnym z firmą InterHealth Canada z września 2011 roku był zapis, że wybuduje ona szpital i będzie nim zarządzać przez 30 lat, ale także przejmie pogotowie. Nowe odgórne przepisy z wiosny 2019 roku narzuciły, że pogotowie nie może być w prywatnych rękach. Dopuszczono jednak możliwość prowadzenia pogotowia przez spółkę, ale pod warunkiem, że co najmniej 51 procent udziału w niej będzie miał samorząd. Dlatego wybraliśmy takie rozwiązanie, naszym zdaniem najlepsze. W innym scenariuszu, likwidując ZZOZ, musielibyśmy zlikwidować również pogotowie. A tego absolutnie nie chcieliśmy – podkreśla starosta.
Smutne jest to co zrobiono ze szpitalem Żywieckim a teraz z pogotowiem, proponuje jeszcze żeby burmistrzem został arab w turbanie.
A niech zostanie i Żyd, oni potrafią być gospodarzami
Żaden żyd nie próbował mnie oszukać. Rozliczenie było do bólu uczciwe. A z arabami było nieco inaczej…
Zarządza szpitalem śmieszne czym zarządza tym wiecznie zamkniętym szpitalem
Prawdopodobnie było by lepiej ,bo gorzej już być nie może.
Gdyby część ratowników zrozumiała, że starosta nie miał wyjścia to by zrozumiała. A tak niepotrzebnie odnosi do prywatnej straży pożarnej.
A osp nie jest spółką prywatną ? rodzinną ? tak z niewiedzy pytam 😉
Strażacy jedna wielka rodzina 😉 tam gdzie są Panstwowe pieniądze tam jest nepotyzm i kolesiostwo. Bo jak coś jest wspólne to jest niczyje.
Finansami osp niby skarbnik gminny zarządza i ma oko wójt. Niestety radni najczęściej nie mają oczu.
Zapewne jest dylemat , bo jeśli by mieli wybierać Ameryka albo Rosja to wiadomo Rosja to kojarzy się z pijaństwem a Ameryka z prohibicją , hmm poważny dylemat
OSP jest stowarzyszeniem ze szczególnymi względami w gminie. Ma dużo wspólnego z rodziną podczas kiedy od OSP i rodzin uzależniony jest w dużej mierze wybór radnych, wójta.
Jeśli w zarządzie osp jest czterech członków z jednej rodziny i czterech z drugiej rodziny to OSP można postrzegać jako własność rodziny
zapewne są tam też jakieś wybory 😉
W Sporyszu nowy szpital też podobno jest prywatny a nowe bardzo kosztowne drogi do niego są państwowe