Dziś odbyła się premiera najnowszej książki Hanny Greń!
Urodzona w Wiśle, obecnie mieszkanka Bielska-Białej pasjonuje się kryminalistyką, a jej mąż – emerytowany policjant – jest pierwszym recenzentem jej książek.
Autorka m.in. kryminalnej serii z Dionizą Remańską („Wioska kłamców”, “Więzy krwi”, “Piąte przykazanie”) oraz opowiadania “Czarne niebo” opublikowanego w zbiorze “Awers”.
Najnowsza publikacja nosi tytuł “Północna zmiana”. To niezwykle udane połączenie kryminału i powieści obyczajowej, pełne tajemnic i niełatwych relacji międzyludzkich. Hanna Greń intryguje, zaskakuje i tworzy takich bohaterów, wobec których nie da się przejść obojętnie.
Historia osadzona jest w roku 1980. Inga Piątkowska staje u progu dorosłego życia z niemałym bagażem doświadczeń. Choć od samobójstwa jej przyjaciela minął rok, kobieta wciąż nie może się pogodzić z tą stratą, a tajemnicza śmierć pozostaje niewyjaśniona.
W czasie wyjazdu służbowego Inga poznaje Brinka Speedmana. Kanadyjczyk przyjechał do Polski, aby odwiedzić nieznaną dotąd rodzinę i odnaleźć cenną pamiątkę po pradziadku. Co ciekawe, od pierwszego spotkania mężczyzna nie może się pozbyć wrażenia, że kobieta wygląda dziwnie znajomo.
Gdy Speedman znika w niewyjaśnionych okolicznościach, Inga zostaje uwikłana w sprawę jego zaginięcia. Od tej pory każda z trudem zdobywana wskazówka będzie na wagę złota.
KONKURS
Dla naszych Czytelników mamy najnowszą książkę Hanny Greń „Północna zmiana”. Co trzeba zrobić, żeby ją zgarnąć? Wysłać na adres [email protected] kilka zdań o tym, dlaczego lubisz książki Hanny Greń. Nagrodzimy najciekawsze odpowiedzi.
W mailu należy podać imię i nazwisko oraz numer telefonu.
Gdyby była możliwość wybrania najlepszej odpowiedzi także dlaczego nie lubię książki Anny Greń – pluralizm.
A ja poprostu nie lubię kryminałów 🙁
a poza tym Jagiełło choć lubił kosić zakonników krzyżowych to kryminalistą nie był
Tu jest połączenie kryminału z powieścią obyczajową tylko nie wiadomo jaka przewaga. Ale co kraj to obyczaj więc warto zaryzykować.
Skoro mąż były policjant to możliwe że książka na faktach
Gorzej taki fakt jak był i milicjantem