Wczoraj około 13.00 policjanci z Węgierskiej Górki otrzymali informację, iż ulicą Trakt Cesarski w Ciścu porusza się opel corsa, którego kierowca zachowuje się podejrzanie. Auto miało jechać całą szerokością drogi.
Wysłany na miejsce patrol zlokalizował podejrzany samochód i próbował go zatrzymać. Kierowca zignorował jednak dawane mu znaki i zaczął uciekać. Radiowóz ruszył w pogoń. Podczas trwającej około 3 kilometrów ucieczki uciekinier złamał szereg przepisów ruchu drogowego. Uszkodził między innymi znak i wjechał na chodnik. Jednym słowem stwarzał ogromne zagrożenie zarówno dla siebie, jak i innych uczestników ruchu w tym pieszych. Mundurowym udało się zablokować jego auto i zatrzymać kierowcę. Okazał się nim kompletnie pijany 28-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Alkomat pokazał ponad 2,5 promila! Za swój występek 28-latek odpowie przed sądem. Grozi mu nawet 5 lat paki.