Rada Miejska w Bielsku-Białej przyjęła wczoraj – niejednogłośnie – plan zagospodarowania dla obszarów położnych w rejonie potoku Gościnnego w Bielsku-Białej, pomiędzy aleją gen. Andersa a ulicą Gościnną.
Jego projekt od samego początku wzbudzał wiele kontrowersji. Stąd też prace planistyczne trwały – z przerwami – aż 9 lat. Głównym przedmiotem sporów była koncepcja dopuszczenia w tym obszarze wysokiej zabudowy wielorodzinnej. Tymczasem chodzi o bardzo cenny pod względem przyrodniczym i krajobrazowym zakątek miasta (część terenów objętych planem wchodzi w skład z Zespołu Przyrodniczo Krajobrazowego Gościnna Dolina). Po wielu latach uzgodnień, kłótni i sporów (niektóre miały swój finał w sądach administracyjnych) udało się doprowadzić – jak to ujęto – do kompromisu. Ostatecznie stanęło na tym, iż plan nie dopuszcza w tym rejonie wznoszenia wysokich apartamentowców. Możliwa będzie (oczywiście poza obszarami chronionymi) jedynie zabudowa jednorodzinna, lecz o… dość intensywnym charakterze (na przykład szeregowa). Taka możliwość nie spodobało się niektórym z radych. Stąd wielu z nich wstrzymało się od głosu, a nawet jeden z radnych był przeciwny przyjęciu planu w zaproponowanej formie. Ostatecznie projekt poparło 15 rajców.
Ja z zasad wybieram zasady baru. Dlaczego “inżynier”? – bo można spożywać w barze, to mocna zasada.
Jeśli radnemu nie podoba się no to chyba głosuje na NIE a nie wstrzymuje się od głosu. Wstrzymanie się to trochę podoba się a trochę nie podoba, tak po połowie i nie wie w którą stronę zagłosować.
Jeśli zabudowa jednorodzinna o dość intensywnym charakterze no to nie wolno budować domów parterowych, musi być pintro. Intensywny charakter – 2 pintra, może być w zamian piwnica, dość intensywna – suterena.
Przerobią ten kawałek w domostwa i może jaki sklep wybudują..a ludzie będą zadowoleni..i tak i tak.dostali zielone światło
Rozumiem, że cały czas jest deficyt mieszkań. Tylko idąc w tę stronę za chwilę deweloperzy wytną w pień jakąkolwiek zieleń w mieście i zostaną nam już tylko góry. A i tam może jeszcze pojawić sie deweloper z buldożerami 🙁
Co tu kryć- wąsaci goście z polityki w kieszeni dewelopera, który kupił tam działki wcześniej. W nagrodę dostaną po mieszkanku. Taka wdzięczność jest liczna w tym mieście. Radny ustalił plan, pani z urzędu da pozwolenie a jej mąż będzie budować.
Promocje dla Obajtka tylko sa reszta placi normalne stawki
Dlaczego tylko dla jednego, sklonuje się. Ludzi operatywnych nie ma zbyt wielu.