Dziś o 10.00 odsłonięto w Bielsku-Białej figurę szpiega z Krainy Deszczowców tajemniczego Don Pedra. To kolejna postać na bajkowym szlaku, jaki od kilku lat powstaje w stolicy Podbeskidzia.
Dołączył do Smoka Wawelskiego, jego pomocnika Bartłomieja Bartoliniego herbu Zielona Pietruszka oraz wehikułu, którym wyruszyli na poszukiwania Baltazara Gąbki. Ich figurki pojawiły się na ulicy 11 listopada (w rejonie placu Wojska Polskiego) w grudniu zeszłego roku. Postaci szpiega towarzyszy jeden z Mypingów, przedstawiciel fantastycznych stworków, które również występowały w serialu “Porwanie Baltazara Gąbki”.
Autorką projektu rzeźby jest znana bielska rzeźbiarka Lidia Sztwiertnia. W uroczystości odsłonięcia figury uczestniczyły dzieci z bielskich przedszkolaki, miejscy urzędnicy, radni oraz prezydent miasta. Obecny był też Tomasz Pagaczewski syn nieżyjącego już autora przygód o Baltazarze Gąbce, Stanisława Pagaczewskiego.
Żadne pieniądze nie są duże,jeżeli można sprawić radość dzieciom.Nie ma nic piękniejszego na świecie niż uśmiech biednego lub skrzywdzonego dziecka,któremu sprawiono radość.Tak jest również z tymi rzeźbami bohaterów z bajek bielskiego SFR. Wystarczy zobaczyć dziesiątki krasnali na uliczkach Wrocławia.Podobnie może być w Bielsku-Białej.
Jedno drugiemu nie przeszkadza. Czy w przypadku budżetu domowego rodzice tak podchodzą do różnych wołań dzieci?
Fajne, ile kosztowały pomniki?
Mnogo
Jeśli w rublach to nic dziwnego, że mnogo i się nie dowiemy.