Przez kilka dni dobowe raporty zakażeń koronawirusem przynosiły informacje o ponad tysiącu nowych zachorowań w całej Polsce. Dzisiaj (4 października) Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 684 nowych zakażeniach. A jak wygląda sytuacja w naszym regionie?
Wczoraj (3 października) Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 1 090 nowych zakażeń i 6 przypadków śmiertelnych w całej Polsce. W województwie śląskim odnotowano 57 nowych zakażeń 1 przypadek śmiertelny, a w województwie małopolskim 69 nowych zachorowań.
W naszym regionie po 3 nowe przypadki zachorowań potwierdzono w powiatach bielskim i żywieckim, 2 w powiecie wadowickim i 1 w powiecie oświęcimskim. Nowych zakażeń nie było w Bielsku-Białej oraz w powiatach cieszyńskim i suskim.
Dzisiaj (4 października) w raporcie poinformowano o potwierdzeniu 684 zakażeń w całej Polsce. Na szczęście nie było przypadków śmiertelnych. W województwie śląskim odnotowano 26 nowych zachorowań, a w województwie małopolskim – 54. W naszym regionie 3 nowe zakażenia potwierdzono w powiecie wadowickim, a po 1 zakażeniu w powiatach cieszyńskim i żywieckim. Nowych zachorowań nie odnotowano w Bielsku-Białej oraz powiatach bielskim, oświęcimskim i suskim.
Problem jest w tym,że środowiska sędziów,dziennikarzy są dalekie od norm etycznych,które dawniej ceniliśmy.A propos niedorozwojów to nie ma dla nich znaczenia ,czy zakażonych jest 10-ciu czy 1000 osób. Z poważaniem.
Janie z B z uszanowaniem o czym piszesz? Jakie to normy etyczne dawniej ceniliśmy a nie ma ich u wybranych przez Jana z B sędziów, dziennikarzy a u pozostałych są – konkretnie. To Jan z B mówi o jakichś niedorozwojach więc żadne a propos. Oprócz niedorozwojów, których widzi Jan z B może jest więcej rozwojów i to dla nich ważniejsza obiektywna informacja?
Pora ruszyć przez B24 z codziennymi informacjami o zakażeniach w regionie. Na ile są wiarygodne np. z dzisiaj, po weekendzie?
Tylko jeżeli przebadano WSZYSTKICH z regionu to wynik jest WIARYGODNY i informowanie o nim ma sens.
Drugi warunek: test wykazuje wynik pozytywny JEDYNIE dla wirusa sarscov2.
Trzeba zacząć od tego, że są to odpisane informacje z rządowego źródła, dziennikarze nie mają dostępu do sanepidów, szpitali a tam może weszliby głębiej.
Czyli prasa usłużnie powiela oficjalną rządową propagandę – jak za Lenina, Stalina I reszty komuny.
Taki wniosek.
Nie taki wniosek, Lenina, Stalina i reszty komuny nie mieszałabym. Ale wskazałabym inne miejsce możliwości prasy – relacje niezależne z obszaru wschodniego przygranicznego.
Tam na granicy właśnie znajduje się kolejny kapitał przedwyborczy PiS.
“Bronimy Was, bronimy – ale jak nie pomożecie to nie obronimy.. To jak? Pomożecie??
..to zagłosujcie.”
Kraj o takim potencjale
(+ forsa z fronteks) już by miał połowę muru, ale dlaczegoś nie ma
Twój H.
Największy mur jest postawiony, dzielący ludzi mniej więcej na pół.
Muru nie ma bo jest spór czy zrobić w nim okienka strzelnicze.