Na sygnale Sucha Beskidzka

Białka: Cud, że nikomu nic się nie stało!

Fot. KPP Sucha Beskidzka

Wyglądało to naprawdę bardzo groźnie. W Białce z ciężarówki scania wysypał się nagle na jezdnię ładunek drewnianych elementów. Całe szczęście, że nikomu nic się nie stało.

Jak informuje aspirant sztabowy Wojciech Copija, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Suchej Beskidzkiej, do zdarzenia doszło w Białce w obrębie skrzyżowania drogi krajowej nr 28 z drogą wojewódzką nr 957.

Jak się okazało ładunek drewnianych elementów na scanii był źle zabezpieczony. Pas ruchu w kierunku Makowa Podhalańskiego i pas do skrętu na drogę wojewódzką został zablokowany. Od razu wystąpiły duże utrudnienia w ruchu, bo zarówno jedna, jak i druga droga, to bardzo uczęszczane trasy. Policjanci kierowali na miejscu ruchem, który odbywał się wahadłowo. Chociaż sytuacja wyglądała bardzo groźnie, to nikomu na szczęście nic się nie stało. 30-letni kierujący za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany mandatem karnym – podkreśla Wojciech Copija.

google_news