Zarobki prawników w Polsce. Omawiamy zarobki prawników. Jak koronawirus wpłynął na pensje prawników?
Zawody prawnicze są w Polsce postrzegane, jako jedne z tych prestiżowych – zaraz obok zawodów lekarskich. W zasadzie nic dziwnego. Wszystkie osoby, które chcą uzyskać wykształcenie prawnicze, muszą podjąć i ukończyć minimum 5-letnie studia, a to dopiero początek – żeby zostać sędzią, adwokatem, czy prokuratorem trzeba jeszcze ukończyć odpowiednią aplikację. Przedstawimy Wam dzisiaj, jak wyglądają zarobki prawników w Polsce i razem się zastanowimy, czy są adekwatne do czasu, który trzeba poświęcić na naukę. Zapraszamy do lektury!
Co trzeba zrobić, żeby zostać prawnikiem?
Jak już wspomnieliśmy, zawody prawnicze wiążą się ze studiami. W Polsce nie ma studiów licencjackich z prawa. Od razu trzeba się zdecydować na studia jednolite magisterskie. Mogą być one ukończone zarówno w trybie stacjonarnym, jak i weekendowym. Musicie jednak wiedzieć, że zdobycie tytułu magistra to często nie koniec edukacji (chociaż można na tym zakończyć). Wszystkie osoby, które chcą zostać m.in. adwokatem, sędzią, notariuszem, radcą, komornikiem czy notariuszem muszą ukończyć odpowiednią aplikację. Aplikacje, w zależności od jej rodzaju mają różny czas trwania – od roku do 3,5. Osoby, które chcą zostać adwokatem, sędzią, radcą czy prokuratorem muszą przygotować się jeszcze na 3-letnią naukę. W przypadku aplikacji notarialnej nauka trwa aż 3,5 roku. Aplikacja kuratorska czy legislacyjna trwa zaledwie rok, natomiast komornicza 2 lata. Oczywiście wybór swojej specjalizacji, również ma wpływ na to, ile zarabiają prawnicy w Polsce. Wszystkie osoby, które zdecydowały się kontynuować naukę po ukończeniu studiów magisterskich, muszą najpierw zdać egzamin. Składa się on ze 150 pytań. Na aplikacje dostają się tylko osoby, które zdobyły minimum 100 punktów. Zakres wiedzy obejmuje wszystkie rodzaje prawa. Począwszy od karnego, a kończąc na cywilnym i konstytucyjnym. Warto nie zaniedbywać przygotowań do tego egzaminu, ponieważ kosztuje on ponad 1000 zł – oczywiście płaci się za niego w momencie zapisywania się. Aplikacje prawnicze również nie są darmowe. Zazwyczaj rok nauki wynosi około 5000 zł.
Ile zarabia prawnik w Polsce?
Jak się domyślacie, nie wszyscy prawnicy wybierają się na aplikację. Czy to oznacza, że nie może pracować w zawodzie? Nic z tych rzeczy. Wszystkie osoby, które ukończyły studia magisterskie i się obroniły, są prawnikami i mają prawo do wykonywania zawodu, jednak nieco inaczej. Po pierwsze nie można występować przed sądem. Warto wiedzieć, że aplikacja to nie jedyna droga po zdobyciu tytułu magistra. Można ukończyć studia podyplomowe lub doktoranckie i być specjalistą w danej dziedzinie.
Wróćmy jednak do odpowiedzi na pytanie, ile zarabiają prawnicy. W zależności od wykształcenia zarobki te mogą być bardzo zróżnicowane, jednak na tle europy nie wypadają najgorzej. Przyjrzymy się najpierw zarobkom osób, które nie zdecydowały się na kontynuowanie nauki na aplikacji prawniczej. Magistrzy prawa mogą starać się o pracę, jako asystent prawny czy młodszy prawnik. Zarobki takich osób wahają się między 5000, a 6000 zł. Nie jest jednak to jedyna możliwość. Można zostać również prawnikiem wewnętrznym w firmie, być prawnikiem w kancelarii, awansować na starszego prawnika lub dyrektora działu prawnego. Zarobki wtedy są znacznie wyższe. Zaczynają się od około 13 000 zł dla prawników wewnętrznych, a kończą się na około 25 000 zł na stanowiskach dyrektorskich.
Zarobki osób, które ukończyły aplikację, są zależne od profesji.
Przykładowo:
- Adwokaci mogą zarabiać od 5000 zł brutto w górę. Górna granica wynosi czasami nawet 50 000 zł (dotyczy to najlepszych adwokatów),
- Średnie wynagrodzenie radców prawnych wynosi około 9000 zł.
- Pensje notariuszy również są dosyć zróżnicowane. Zaczynają się od około 5000 zł, a kończą na 15 000 zł.
- Pensje prokuratorów są zbliżone do pensji adwokatów. Zarobki zaczynają się jednak od 7500 zł.
Jak koronawirus wpłynął na zarobki prawników?
Koronawirus wpłynął na zarobki wielu zawodów – również na prawników. Z tą różnicą, że pensje osób na stanowiskach prawniczych wzrosły w porównaniu do czasów przed koronawirusem i to niemało, bo aż o 15%. Znacznie również wzrosło zapotrzebowanie na usługi prawnicze – m.in. związane z tarczą antykryzysową czy zwolnień. Z raportów płacowych wynika, że pensje prawników sukcesywnie rosną i następne lata powinny być dobre dla kancelarii i zawodów powiązanych. Wpływa na to nie tylko pandemia, ale także wprowadzane zmiany w prawie m.in. podatkowym. Warto jednak pamiętać, że o ile zawód prawnika jest wysoce opłacalny, to jest to również związane z dużym wysiłkiem i wieloma godzinami pracy.
Zawsze jak ktoś jest zainteresowany prawem, można zrobić podyplomówkę, jak ja. Wybrałam WSKZ, bo od dziecka byłam zainteresowana tą tematyką, a pomimo posiadania licencjata z wychowania fizycznego nie stanowiło to przeszkody w zapisaniu na kierunek z zakresu prawa. Całość online i możliwość realizowania materiałów przez cały tydzień na pewno wpłynęły na moją decyzję 🙂