Ogromny pofabryczny gmach stojący przy ulicy Partyzantów ma zostać przekształcony w obiekt o charakterze usługowo-handlowo-biurowym. Wydaje się, że to funkcja handlowa będzie dominująca. Powierzchnia sprzedaży ma wynosić ponad 5,5 tys. metrów kwadratowych, a to już sporych rozmiarów centrum handlowe. Droga do tego jednak jeszcze bardzo daleka. Póki co bielski samorząd poczynił pierwszy poważny krok w tym kierunku.
Obiekt, o którym mowa to zabudowania dawnej fabryki sukna Gustawa Molendy, a po wojnie i nacjonalizacji zakładów włókienniczych Wega. Cała nieruchomość zajmuje 0,73 hektara powierzchni. Usytuowane na niej zabudowania – z uwagi na swój wiek i charakter – wpisane zostały do gminnej ewidencji zabytków. Chodzi głównie o ciągnący się wzdłuż ulicy czterokondygnacyjny ogromny poprzemysłowy budynek o znacznej kubaturze. Obiekt jest częściowo wykorzystywany. Na parterze (w niewielkiej części także na pierwszym piętrze) w wynajmowanych pomieszczeniach swoje siedziby ma kilka firm z branży handlowo-usługowej, jest tam między innymi skład meblowy.
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej chce na taką działalność – a także na pomieszczenia biurowe i usługowe – przeznaczyć cały gmach z przyległościami. Tu zaczynają się jednak problemy, bo nie wystarczy dawną fabrykę wyremontować i zaadaptować do nowych potrzeb. Potrzebne są też działania prawne. ZGM dąży do zamiany dotychczasowej funkcji produkcyjnej dawnego zakładu w obiekt handlowy o znacznej powierzchni. Starania o to prowadzone są już od kilku lat. Do tej pory udało się uzgodnić z konserwatorem zabytków ewentualny zakres możliwych do przeprowadzenia prac remontowo-adaptacyjnych oraz opracować z Miejskim Zarządem Dróg docelowy sposób skomunikowania nieruchomości z ulicą Partyzantów. To jednak dopiero początek drogi. Teraz konieczne jest dokonanie zmian w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, a także uchwalenie dla tego obszaru planu przestrzennego zagospodarowania.
Zgodnie z prawem (ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym) umiejscowienie na terenie gminy obiektu handlowego o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tys. mkw. musi być zgodne z zapisami Studium. Dokument ten określa, na jakim obszarze obiekty takie mogą być usytuowane. Z kolei wydanie zgody na lokalizację takiej placówki handlowej może nastąpić wyłącznie na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Nieruchomość przy ulicy Partyzantów figuruje w Studium nie jako strefa handlowa, lecz jako usługowo-wytwórcza. Poza tym działki te nie są objęte obecnie planem zagospodarowania przestrzennego. – Zmiana sposobu użytkowania budynków, w wyniku której staną się one obiektami handlowymi o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 metrów kwadratowych, wymaga zatem sporządzenia planu miejscowego – tłumaczą miejscy urzędnicy.
ZGM wystąpił do Ratusza z wnioskiem o sporządzenie takiego planu już w 2017 roku. Teraz prośba została spełniona. Rada Miejska podjęła w grudniu uchwałę o przystąpieniu do przygotowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla wskazanych przez ZGM działek. Zanim jednak plan zostanie uchwalony, trzeba dokonać zmian w Studium (plan zagospodarowania musi być zgodny z zapisami zawartymi w tym drugim dokumencie).
W przygotowywanym już od dłuższego czasu projekcie nowego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Bielska-Białej obszar, o którym mowa, przewidziany został pod tego typu duże obiekty handlowe. Czyli sprawy idą po myśli ZGM-u. Ale przeprowadzenie całej procedury planistycznej wymagać będzie jeszcze sporo czasu. Dla ZGM-u – przyznał jego dyrektor Ireneusz Kiecak – nie stanowi to problemu. Przekształcenie i adaptacja do nowych potrzeb pofabrycznego budynku nie jest bowiem dla ZGM priorytetem. Za takowy uznawane jest obecnie budownictwo mieszkaniowe. Tymczasem taka funkcja nie jest przewidywana w przypadku obiektu przy ulicy Partyzantów. Dlatego też nie ma pośpiechu. Nawet gdy sprawy formalno-prawne zostaną już zamknięte – przyznał – to wcale nie musi to oznaczać, iż od razu rozpocznie się realizacja tej inwestycji.
A mieszkań socjalnych brak !!
Mi brakuje NIEsocjalnego. Domu. Zwykłego, za moją wypłatę za pracę.
Tylko ze tą wypłatą pod przymusem dzielę się z najdroższym możliwym i socjalistycznym systemem który sam z siebie zatrudnia juz chyba połowe zdolnych do pracy obywateli. A ich potem zwyczajnie brakuje w fabrykach i na budowach.
Taki obiekt potrzebuje z 0,5ha placu na parking
Bielsko boryka się z brakiem miejsc do rekreacji i wypoczynku a tu raptem następne centrum handlowe, czyli miejsca gdzie będzie szaleć tylko cowid! Basen na Konopnickiej czeka a o ubogich Błoniach nie wspomnę!
Co dziś było w Bielsku były alerty i co znów ich zaskoczyło.zsdnego centrum tam nie będzie,niech zrobią punkt szczepień haha
Covid to ściema?Jak śmiesz gówniarzu, ludzie niezaszczepieni masowo umierają w męczarniach, dusząc się na Intensywnych Terapiach a ty twierdzisz bezczelnie że to ściema???Wiesz co czują rodziny tych osób? Bezczelna, bezmozgowa istoto swoje pseudoteorie zachowaj dla siebie a nie wypowiadaj publicznie! Wstyd!
nie unoś się: ta obiegowa opinia nie dotyczy zjawiska choroby tylko reżyserowanego paraliżu siejącego społeczno-gosp spustoszenie.
2mln ludzi nie otrzymuje na czas pomocy medycznej na rzecz pandmijnej blokady służby zdrowia.
To potencjalne ofiary polityki, a straty ekonom. w zasadzie WOJENNE – nie do odrobienia przez pokolenia.
Ta a świstak siedzi i zawija je w te sreberka
Niech drogi odśnieżają i osiedla a nie budowanie,żałosne są służby tego miasta
Ale po co komu w Bielsku kolejne centrum handlowe? Niebawem ludzie bez kasy będą chodzić a tu kolejne centrum…. Zapewne po to żeby utopić kase i żeby stało puste za kilka lat.
A może zrobić tam squat. Lewacy będą tam ciągnąć z całego kraju. W B-B zapachnie wreszcie EUROPĄ!
Squat postępowych anarchistów z paszportami.?
Pod nadzorem.sanepitu.
pitu pitu mój dziedzitu
Wincyj, wincyj hiperów. Biedronek, lidli…
Miasto nie ma żadnego pomysłu na ten budynek?
Absurd goni absurd. Wiadomo skąd pozyskane będą środki?
A może by tak pomyśleć praktycznie, jak ułatwić życie mieszkańcom, a nie tylko na pokaz. Brak gospodarza, Ci wizjonerzy mieszkają pewnie poza BB.
Znajdzie się prywatny inwestor szybko a potem będzie kasował po kilka stów czynszu za metr dzierżawy, zobacz jakie czynsze są w sferze.
Nie każ podszywacz nigdzie patrzeć, podaj te czynsze.
a parkingi i wyjazdy na Partyzantów
?
Pewnie wewnątrz zrobią.
nic przypuszczająco “pewnie” podszywacz, albo wiesz albo nie wiesz i nie pisz.
Same biura i markety w mieście, które było kiedyś dużym ośrodkiem przemysłowym.
Bielsko-Biała to było 50 lat temu miasto “stu przemysłów “,dziś staje się miastem stu super marketów.
A ino łomikrona tam nie wprowadcie glupieloki jedne ino byscie handlowali tymi scepionkami a jo sie ni dom scepic jakem janina taki rynecek byscie zrobili co by jajecka i jaka zieleninke sprzedoc mogla a i zimnioki tyz. niech zyje nom jarus wspanialy ojciec tego kraju nasego ludowego kacynski jarus i radio maryjne
Popieram z całego serca pani Janino.
podpisz “podszywacz”
Niech zyją,niech zyją,ale nie u nos.Lepi coby się przesuneli na Białoruś,alibo na Ukraine,no chyba ze do tego Włodka Włodymorowica.Hej.
Poparcie dalej mają najwyższe, tak że nigdzie nie wyjadą na razie.
Może przyjado po nich, podszywacz, mimo poparcia
Poparcie u pospólstwa i hołoty,jak dojdzie co do cego to sie ich przeciepnie przez granice jako tyn push basc. Niech idą skond psysli,podciepy jedne.
a by Cie staro raśplo ślag jasny trafieł.
Jo jest staro jo ty cepie zasmarkany glizdzie zielony kurniku pocwierkany ty mamalygo obzduchano ja sie modla za wasych wsiech u sw Boboli no
“ja sie modla” – to po śląsku, Pani Janino?
To się nie szczep, Twój wybór. Tylko nie dzwoń potem na pogotowie jak się będziesz dusić. I truj innym swoimi durnymi przekonaniami.
Bydym modlic sie za ciebia u sw Boboli i dom na tace o farorza nasego mirosława cobys do pikła jakiego nie trafioł bezbozniku
Niech zyja nam Jarosław polske zbaw Kacynski amyn
takto Boze dej.
Jamen.
A ten omikron to jakiś kit teraz go mam boli gardło trochę się kaszle i tyle nawet gorączki nie mam 2 lata temu myślałbym że zwykła angina albo przeziebienie
Dużo lat obiekty stoją puste i hula w nikt wiatr. Lepiej jak będzie tam centrum handlowe niż by miały niszczeć.
Lepiej aby lepiej było przemyślane, podszywacz.
Żyd mówił, że lepsze deko handlu niż kilo roboty. Tylko czy z tym handlem nie przesada w zamienianiu miejsc roboty w placówki handlowe?